Zmiana zderzaka w aucie, zwłaszcza na element tuningowy lub pochodzący z innej wersji nadwoziowej, często wiąże się z usunięciem fabrycznie zamontowanych świateł przeciwmgielnych. Choć dla wielu kierowców ich obecność ma znaczenie głównie estetyczne, w rzeczywistości pełnią one określoną funkcję w ruchu drogowym i są ujęte w przepisach jako elementy obowiązkowego wyposażenia w niektórych przypadkach. Usunięcie halogenów bez zachowania odpowiednich procedur może mieć konsekwencje zarówno na drodze, jak i podczas badań technicznych.
Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce, światła przeciwmgłowe przednie nie są elementem obowiązkowym dla każdego samochodu osobowego. Ich obecność jest jednak wymagana w przypadku, gdy zostały fabrycznie zamontowane i wpisane w homologację pojazdu. W takiej sytuacji demontaż halogenów oznacza zmianę stanu technicznego auta, co może zostać uznane za naruszenie homologacji i skutkować konsekwencjami formalnymi. Kluczowe jest więc, czy halogeny były obowiązkowe w danym modelu i wersji wyposażenia, czy też były jedynie opcjonalnym dodatkiem.
W przypadku pojazdów, które w wersji homologowanej nie posiadały przednich świateł przeciwmgielnych, ich brak po wymianie zderzaka nie będzie stanowił podstawy do zakwestionowania legalności pojazdu. Jeśli jednak usunięto element, który był oryginalnie zamontowany i stanowił część układu oświetlenia, to diagnosta podczas przeglądu może odrzucić pojazd jako niespełniający wymogów technicznych. Taka decyzja skutkuje brakiem dopuszczenia auta do ruchu i koniecznością przywrócenia go do stanu zgodnego z dokumentacją.
Kolejną kwestią jest ewentualna kontrola drogowa. Funkcjonariusz policji może zwrócić uwagę na niekompletny zderzak lub brak otworów na halogeny, co może sugerować nielegalne modyfikacje. Jeśli w systemie widnieje informacja, że pojazd posiadał światła przeciwmgielne, a obecnie ich brak, kierowca może zostać ukarany mandatem, a w skrajnych przypadkach może dojść nawet do zatrzymania dowodu rejestracyjnego. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, jeśli zmiana zderzaka spowodowała ingerencję w wiązkę elektryczną lub została wykonana w sposób prowizoryczny.
Warto również pamiętać, że halogeny mogą być istotnym elementem poprawiającym widoczność w trudnych warunkach atmosferycznych. Ich brak wpływa nie tylko na zgodność z przepisami, ale również na bezpieczeństwo jazdy, zwłaszcza poza miastem i w warunkach ograniczonej widoczności. Z tego powodu część kierowców po montażu zderzaka bez halogenów decyduje się na ich późniejsze dołożenie lub wybór wersji z atrapami, które pozwalają ukryć ich brak bez rzucania się w oczy.
Jeśli właściciel pojazdu planuje usunięcie halogenów na stałe, najlepiej wcześniej skonsultować się z diagnostą lub rzeczoznawcą. Można również wystąpić o indywidualną opinię techniczną, która potwierdzi, że brak świateł nie wpływa na zgodność pojazdu z warunkami technicznymi. W niektórych przypadkach możliwa jest zmiana wpisu w dokumentacji pojazdu, jednak jest to procedura czasochłonna i kosztowna, rzadko stosowana w przypadku elementów o mniejszym znaczeniu technicznym.
Najlepszym rozwiązaniem jest montaż zderzaka w wersji kompatybilnej z oryginalnymi halogenami lub zastosowanie uniwersalnych elementów, które umożliwiają ich dalsze użytkowanie. Dzięki temu można uniknąć problemów z przeglądem, mandatem czy wątpliwościami ubezpieczyciela w razie kolizji. Modyfikacje wizualne auta są legalne, o ile nie naruszają przepisów technicznych, a usunięcie fabrycznych świateł – nawet jeśli nie są używane na co dzień – może zostać potraktowane jako zmiana konstrukcyjna i skutkować poważnymi konsekwencjami.