Wielu kierowców samochodów z automatyczną skrzynią biegów spotyka się z sytuacją, w której po wrzuceniu biegu auto nie rusza od razu, lecz z wyczuwalnym opóźnieniem. Taki objaw może pojawić się zarówno przy włączaniu biegu do przodu, jak i przy zmianie na wsteczny. Choć z pozoru może wydawać się drobiazgiem, w rzeczywistości opóźnione załączenie biegu bywa pierwszym sygnałem poważniejszych problemów technicznych. Zignorowanie tego symptomu może prowadzić do pogłębiania się usterki i kosztownych napraw w przyszłości.
W przypadku klasycznej automatycznej skrzyni biegów, czyli tej z przekładnią hydrokinetyczną, za połączenie silnika z przekładnią odpowiada konwerter momentu obrotowego. To on zapewnia płynne przeniesienie napędu i umożliwia jazdę bez szarpnięć. Jeżeli pozycja biegu zostaje wybrana, a reakcja skrzyni następuje dopiero po kilku sekundach, może to oznaczać problemy z ciśnieniem oleju w układzie hydraulicznym. Skrzynia potrzebuje odpowiedniego ciśnienia, aby uruchomić sprzęgła i hamulce wewnętrzne, które odpowiadają za wybór konkretnego przełożenia. Zbyt niskie ciśnienie skutkuje opóźnioną reakcją lub nawet brakiem załączenia biegu.
Częstą przyczyną takich objawów jest zużyty lub zanieczyszczony olej przekładniowy. Z upływem czasu i przebiegu olej traci swoje właściwości smarne, termiczne i hydrauliczne. W oleju pojawiają się drobne opiłki metalu i zanieczyszczenia, które mogą blokować zawory sterujące lub utrudniać pracę elektrozaworów odpowiedzialnych za przekierowanie ciśnienia do odpowiednich sekcji skrzyni. W rezultacie nawet jeśli skrzynia pozostaje mechanicznie sprawna, proces załączania biegu nie przebiega płynnie, a reakcja na wciśnięcie pedału gazu następuje z opóźnieniem.
W nowoczesnych skrzyniach biegów, sterowanych w pełni elektronicznie, opóźnienie w załączeniu biegu może mieć związek z nieprawidłowym działaniem sterownika. Moduł elektroniczny analizuje szereg danych – od prędkości obrotowej silnika i położenia pedału gazu, przez temperaturę oleju, aż po informacje z czujników położenia wybieraka. Jeżeli którykolwiek z tych sygnałów jest nieprawidłowy lub odczytywany z opóźnieniem, skrzynia może wprowadzać dodatkową zwłokę w załączeniu biegu, traktując sytuację jako potencjalnie niebezpieczną. Czasem taki objaw pojawia się też po aktualizacji oprogramowania sterownika, które zmienia algorytmy reakcji na wybrane biegi.
Innym źródłem problemu może być mechaniczne zużycie elementów skrzyni. Chodzi tutaj zwłaszcza o zużycie uszczelnień wewnętrznych, które odpowiadają za szczelność kanałów olejowych. Jeżeli ciśnienie oleju ucieka z obiegu, skrzynia potrzebuje więcej czasu na załączenie biegu lub musi powtarzać próbę jego aktywacji. W niektórych przypadkach opóźnienie towarzyszy także szarpnięciu, które pojawia się w momencie, gdy ciśnienie nagle osiąga wymagany poziom i skrzynia „zaskakuje”. Takie objawy wskazują już na postępujące zużycie i są sygnałem ostrzegawczym.
Czasami opóźnione załączenie biegu może być spowodowane zbyt niskim poziomem oleju. Wbrew pozorom nie musi to oznaczać wycieku – olej może po prostu zostać zassany w inny rejon skrzyni lub nie osiągnąć właściwego poziomu po nocnym postoju. W takich sytuacjach warto sprawdzić poziom płynu, oczywiście według instrukcji producenta, z uwzględnieniem temperatury oleju i pozycji wybieraka.
W przypadku pojazdów z funkcją start-stop, które wyłączają silnik na postoju i uruchamiają go dopiero po wciśnięciu pedału gazu, opóźnienie załączenia biegu może wynikać z momentu synchronizacji silnika i skrzyni. Elektronika potrzebuje ułamków sekund, aby zsynchronizować działanie obu systemów, co z punktu widzenia kierowcy może wydawać się zbyt długim opóźnieniem.
Reasumując, opóźnione załączenie biegu przy ruszaniu to objaw, który może mieć różne źródła – od błahych po bardzo poważne. Czasami wynika z cech konstrukcyjnych danej skrzyni, ale częściej jest pierwszym sygnałem ostrzegawczym świadczącym o problemach z ciśnieniem, zużyciem lub elektroniką. Dlatego każdorazowo warto zareagować na takie zachowanie pojazdu i nie zwlekać z wizytą w warsztacie. Wczesna diagnoza pozwala nie tylko zapobiec poważniejszym awariom, ale także uniknąć kosztownych napraw.