Co powoduje opóźnioną reakcję gazu w trybie EV

Opóźniona reakcja gazu w hybrydzie pracującej w trybie EV (napęd tylko na silniku elektrycznym) może wynikać z kilku czynników technicznych oraz intencjonalnych zabiegów konstruktorów. Przede wszystkim, sterownik silnika elektrycznego i układ BMS z założenia ograniczają moc oddawaną przez baterię podczas gwałtownego naciśnięcia pedału gazu – służy to ochronie ogniw przed tzw. „peak current”, czyli chwilowym przepływem bardzo wysokiego prądu rozładowania, który mógłby skrócić ich żywotność lub wprowadzić ogniwa w stany niebezpieczne termicznie. W efekcie, reakcja na dynamiczne dodanie gazu jest celowo złagodzona o kilkaset milisekund lub moc narasta progresywnie, aby zapewnić płynność oraz bezpieczeństwo. Kolejnym powodem jest konieczność synchronizacji pomiędzy układem elektrycznym i hydraulicznym hamulców regeneracyjnych: system monitoruje, czy moment przejścia z rekuperacji na napęd nie naruszy stabilności jazdy ani nie przeciąży jednostki napędowej. W niektórych modelach hybrydowych opóźnienie jest też skutkiem „soft start” – programowy bufor czasu pomiędzy naciśnięciem gazu a pełnym wzrostem mocy, który pozwala zoptymalizować zużycie ogniw, zmniejszyć szumy elektromagnetyczne i zredukować zużycie napędu. Gdy temperatura akumulatora jest niska lub trwa jego chwilowa „samoregeneracja”, BMS może dodatkowo ograniczyć moc natychmiast dostępną dla kierowcy. Opóźnienia spotykane są głównie na pełnym gazie z postoju lub przy bardzo dynamicznym ruszaniu – w innych warunkach systemy są wystarczająco responsywne dla komfortowej jazdy miejskiej. Część użytkowników może odczuć takie opóźnienie jako lag elektroniczny – jest to jednak koszt poprawy trwałości ogniw i optymalizacji działania hybrydy. W nowszych hybrydach konstruktorzy coraz lepiej regulują te parametry, pozwalając zachować dynamikę, a jednocześnie chronić krytyczne komponenty układu napędowego.