Opadający pedał sprzęgła, który nie wraca do swojej pozycji po puszczeniu, to poważny sygnał awarii układu wysprzęglania i jeden z najczęstszych powodów unieruchomienia pojazdu. Przyczyny tego zjawiska różnią się w zależności od rodzaju sterowania sprzęgłem. W starszych autach z linką winna jest najczęściej zerwana, rozciągnięta lub zablokowana linka, uszkodzona łapa sprzęgła, zużyte łożysko oporowe lub pęknięty docisk. W nowoczesnych samochodach z hydraulicznym sterowaniem sprzęgła przyczyną może być wyciek płynu hydraulicznego z przewodów, pompy sprzęgła, wysprzęglika centralnego bądź siłownika. Opadający pedał to także objaw zapowietrzenia układu – obecność powietrza sprawia, że nacisk na pedał nie przekłada się na ruch wysprzęglika. W niektórych przypadkach pedał wraca z opóźnieniem lub tylko częściowo, co świadczy o początkowej fazie awarii. Co robić w takiej sytuacji? Po pierwsze, nie kontynuować jazdy – dalsze użytkowanie auta grozi poważniejszymi uszkodzeniami. Należy sprawdzić poziom płynu w zbiorniczku sprzęgła i poszukać wycieków pod autem oraz w okolicach skrzyni biegów. Jeśli płynu brakuje, nie dolewaj przypadkowego, lecz użyj właściwego typu zalecanego przez producenta. W autach z linką sprawdź, czy nie jest zerwana lub zablokowana. Jeśli pedał nie odbija, a biegi nie wchodzą, konieczna jest laweta i wizyta w warsztacie. Wymiana uszkodzonych elementów, odpowietrzenie układu i kontrola wszystkich połączeń to jedyny sposób na przywrócenie sprawności sprzęgła. Regularna kontrola płynu, linki i mechanizmu pedału pozwala uniknąć nagłych awarii i kosztownych napraw.