Czujnik ciśnienia oleju to jeden z najważniejszych strażników bezpieczeństwa silnika. Jego zadaniem jest bieżące monitorowanie ciśnienia panującego w układzie smarowania i natychmiastowe informowanie kierowcy o ewentualnych problemach. Biegły odczyt błędów i umiejętność rozpoznania objawów awarii tego elementu przyczynia się nie tylko do ochrony jednostki napędowej przed zatarciem, ale również minimalizuje koszty naprawy. Pierwszym i najbardziej oczywistym sygnałem problemu jest zapalenie się lampki oleju na desce rozdzielczej. Wbrew obiegowym opiniom, nie każda awaria to realny spadek ciśnienia – lampka może zaświecić się także na skutek uszkodzenia samego czujnika, przerwanego przewodu, złej masy albo zwarcia w instalacji. By prawidłowo ocenić przyczynę, konieczne jest wykonanie kilku kroków diagnostycznych: sprawdzenie poziomu oleju, kontrola wiązki i wtyczki czujnika, a następnie pomiar rzeczywistego ciśnienia oleju za pomocą zewnętrznego manometru podłączonego do gniazda czujnika. Jeśli ciśnienie jest prawidłowe, a lampka dalej się świeci – winę ponosi czujnik bądź instalacja. Jeśli manometr pokazuje zbyt niskie ciśnienie – konieczne jest natychmiastowe wyłączenie silnika i podjęcie diagnostyki układu smarowania (pompa, panewki, filtr oleju, kanały olejowe). W komputerze sterującym pojawiają się wtedy błędy typu P0520 lub P0522. Objawy typowe dla awarii czujnika to m.in. migotanie lampki przy skręcaniu, przy niskich obrotach, oznaki przerywanego zwarcia oraz wycieki oleju spod czujnika. Nie wolno ignorować najmniejszych objawów – brak odpowiedniego smarowania nawet przez kilka sekund może doprowadzić do katastrofalnego uszkodzenia silnika.
