Współczesne auta wyposażone są w zaawansowane systemy bezpieczeństwa biernego, których kluczowym elementem są poduszki powietrzne i napinacze pasów. Jednym z najczęstszych pytań pojawiających się po kolizji jest, czy pojazd po wystrzeleniu poduszek powietrznych automatycznie traci homologację, a zatem nie wolno go legalnie użytkować na drogach. Odpowiedź nie jest jednolita i zależy od zakresu uszkodzeń, prawodawstwa oraz stanu po naprawie. Sam moment wystrzału poduszek nie powoduje formalnego cofnięcia homologacji na poziomie dokumentacji pojazdu – auto nie jest skreślane z rejestru ani nie stanowi od razu samochodu wycofanego z obiegu. Kluczowa jest naprawa: po kolizji z aktywacją poduszek należy profesjonalnie przywrócić wszystkie elementy systemu SRS (Safety Restraint System) do pierwotnego stanu – wymiana poduszek, modułów sterownika, sensorów, napinaczy, osłon kierownicy czy deski rozdzielczej. W praktyce autem po wystrzeleniu poduszek nie wolno jeździć bez przywrócenia pełnej sprawności systemu – stanowi to naruszenie warunków homologacji danego modelu, a podczas badania technicznego wykryte błędy SRS lub obecność zaślepek powodują negatywny wynik przeglądu i formalną niesprawność pojazdu. Dodatkowo, jazda takim autem to ryzyko dla kierowcy i pasażerów oraz możliwość odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela w przypadku kolejnej kolizji. Ostatecznie, homologacja modelowa pojazdu pozostaje ważna (nie wygasa na poziomie całej gamy pojazdów), jednak auto po kolizji z aktywacją poduszek musi przez naprawę, przegląd i diagnostykę odzyskać pełną sprawność systemów bezpieczeństwa – dopiero wówczas legalnie wraca na drogę. W przypadku poważnych kolizji (szkoda całkowita) lub nieprofesjonalnej naprawy, stacja kontroli może odmówić dopuszczenia do ruchu.
Strona główna Systemy poduszek i napinaczy Czy auto po kolizji z wystrzelonymi poduszkami traci homologację