Automatyczna skrzynia biegów uchodzi za wyjątkowo wygodne rozwiązanie do jazdy w warunkach miejskich. Eliminuje konieczność manualnej zmiany przełożeń, zapewnia płynność ruszania i zatrzymywania się, a także zmniejsza zmęczenie kierowcy. Jednak wielu użytkowników zastanawia się, czy częsta jazda w korku, z typowymi dla niej krótkimi przemieszczeniami, wielokrotnym zatrzymywaniem się i ruszaniem, nie wpływa negatywnie na trwałość elementów takich jak konwerter momentu obrotowego. To pytanie nabiera znaczenia szczególnie w przypadku intensywnej eksploatacji miejskiej lub w autach flotowych.
Konwerter momentu obrotowego pełni kluczową funkcję w klasycznych automatach. Jego zadaniem jest przekazywanie siły napędowej z silnika do skrzyni biegów w sposób płynny i elastyczny. Dzięki temu auto może stać w miejscu, mimo że silnik pracuje, a po wciśnięciu gazu rusza bez szarpnięć. W warunkach miejskich, kiedy pojazd często porusza się z niewielką prędkością lub w ogóle stoi, konwerter znajduje się w stanie ciągłego przeciążenia. Dzieje się tak dlatego, że element ten pracuje w trybie ślizgowym, generując ciepło i podlegając intensywnemu zużyciu oleju przekładniowego.
W korku konwerter nie ma szans na pełne przenoszenie mocy, ponieważ auto porusza się powoli, a różnica prędkości między pompą a turbiną konwertera pozostaje znaczna. W efekcie następuje wzrost temperatury w układzie, co prowadzi do szybszego starzenia się oleju i zmniejszenia jego właściwości smarnych. Jeżeli układ chłodzenia skrzyni biegów nie działa wystarczająco sprawnie lub olej nie jest wymieniany regularnie, może to skutkować pogorszeniem pracy konwertera, a z czasem prowadzić do jego trwałego uszkodzenia. Objawy te mogą pojawić się w postaci opóźnionej reakcji na gaz, szarpnięć przy ruszaniu lub wyraźnego spadku komfortu jazdy.
Nie bez znaczenia jest również wpływ stylu jazdy kierowcy. Trzymanie nogi na pedale hamulca z wciśniętym trybem jazdy przez długi czas powoduje, że skrzynia cały czas utrzymuje gotowość do ruszenia, co może prowadzić do przegrzewania się układu. Dlatego niektórzy producenci zalecają przełączanie się w tryb neutralny w trakcie dłuższych postojów, choć wielu użytkowników tego nie robi, obawiając się dodatkowego zużycia mechanizmów przy każdej zmianie trybu.
W nowszych konstrukcjach konwertery są lepiej przystosowane do jazdy miejskiej i posiadają funkcję lock-up, czyli blokowania przekładni hydrokinetycznej przy określonych warunkach jazdy. Jednak nawet te układy wymagają odpowiedniego traktowania i okresowej wymiany oleju, której nie należy pomijać, nawet jeśli producent deklaruje skrzynię jako „bezobsługową”. W rzeczywistości każda eksploatacja, w tym ta w korku, powoduje zużycie, którego można nie zauważyć od razu, ale które kumuluje się i z czasem prowadzi do awarii.
Największym zagrożeniem dla konwertera podczas jazdy miejskiej jest zatem nie sam korek, lecz zaniedbanie serwisowe i nieumiejętna eksploatacja. Aby ograniczyć ryzyko, warto monitorować temperaturę pracy skrzyni, regularnie kontrolować stan oleju, a także nie pozostawiać auta w trybie D na długie minuty w bezruchu. Takie nawyki pozwalają znacznie wydłużyć żywotność konwertera i całego układu napędowego, nawet jeśli codzienna jazda przebiega głównie w gęstym ruchu miejskim.
