Współczesne kluczyki samochodowe z immobiliserem niemal zawsze wyposażone są w chip, czyli niewielki transponder elektroniczny. Jego zadaniem jest przesyłanie unikalnego kodu do modułu immobilisera w pojeździe podczas próby uruchomienia silnika. Bez prawidłowego odczytu kodu komputer pokładowy blokuje rozruch, co skutecznie zabezpiecza auto przed kradzieżą. Wyjątkiem mogą być bardzo stare modele samochodów (z początku lat 90.), w których immobiliser był realizowany w postaci prostych układów elektrycznych lub mechanicznych, jednak w praktyce niemal wszystkie auta produkowane po 1995 roku mają już klucze z chipem RFID. Transponder jest zasilany indukcyjnie przez stacyjkę i nie wymaga baterii, dlatego nawet po rozładowaniu pilota immobiliser powinien działać. W przypadku zgubienia lub uszkodzenia klucza z chipem konieczne jest dorobienie nowego egzemplarza i zakodowanie go w systemie pojazdu – bez tego uruchomienie auta nie będzie możliwe. Warto pamiętać, że niektóre klucze mają chip ukryty głęboko w obudowie i nie jest on widoczny gołym okiem. Przy zakupie używanego auta zawsze sprawdź, czy wszystkie kluczyki mają działający transponder – brak chipu uniemożliwi rozruch silnika i może narazić na kosztowną naprawę.
