Czy kompresor pasuje do silnika wolnossącego o dużej pojemności

Temat adaptacji kompresora mechanicznego do dużego silnika wolnossącego wywołuje liczne kontrowersje i dylematy wśród entuzjastów tuningu. W praktyce montaż kompresora do silnika wolnossącego o dużej pojemności (np. klasyczne V8, V10, V12) jest technicznie możliwy i wręcz pożądany przez wielu tunerów, ale wymaga spełnienia szeregu warunków. Przede wszystkim: każdy silnik doładowany mechanicznie, nawet o sporej pojemności, musi mieć odpowiednio dobraną konstrukcję mechaniczną. Kluczowe są: stopień sprężania (zaleca się niższy niż w seryjnym wolnossącym), wytrzymałość tłoków, wału czy korbowodów, a także jakość oryginalnych uszczelek i uszczelniaczy. Typowe wolnossące jednostki o dużej pojemności lepiej znoszą doładowanie niż silniki o małej objętości, bo z reguły mają masywniejsze elementy, grubsze ścianki cylindrów i dobre smarowanie. Współczesne kompresory (roots, twin-screw, centrifugalne) pozwalają na elastyczny dobór ciśnienia doładowania i uniknięcie niekorzystnego wzrostu temperatury powietrza dolotowego (dzięki intercoolerom). Większość właścicieli dużych silników V8, takich jak GM LS, Ford Windsor, czy Mopar HEMI, wybiera gotowe zestawy z precyzyjnym dobraniem paska, kół pasowych, wtryskiwaczy i mapy sterującej. Sam montaż kompresora wymaga często przeróbek układu dolotowego, chłodzenia, a czasem nawet wymiany tłoków czy zmiany oprogramowania silnika. Stosowanie kompresora w takich silnikach daje często imponujące przyrosty mocy (rzędu 40-70% względem seryjnej wartości) bez radykalnego obniżania żywotności, o ile przestrzega się zasad doboru mocy i nie przekracza się bezpiecznych parametrów. Problemy mogą pojawić się, jeśli oryginalny silnik ma podwyższony stopień sprężania, wątpliwej jakości korbowody lub przestarzały system smarowania. Warto pamiętać, że tuning kompresorowy dużych silników oznacza także wyższe wymagania co do paliwa, systemu zapłonu oraz serwisu silnika. Finalnie, choć montaż kompresora do „dużego” wolnossącego silnika jest możliwy i popularny (szczególnie w USA), wymaga bardzo doświadczonego wykonawcy oraz drobiazgowej kalibracji sterownika silnika.