Ładowanie akumulatora samochodowego to podstawowy zabieg konserwacyjny, który pozwala utrzymać go w dobrej kondycji przez długi czas. Jednak nieprawidłowe ładowanie może prowadzić do poważnych uszkodzeń i skrócenia żywotności urządzenia. Najczęstszą przyczyną uszkodzeń jest przeładowanie, czyli zbyt długie lub zbyt intensywne ładowanie akumulatora prądem o wartości przekraczającej zalecenia producenta. Przeładowanie prowadzi do nadmiernego wydzielania się gazów (wodoru i tlenu), co skutkuje utratą elektrolitu, wysychaniem ogniw, spuchnięciem obudowy, a nawet ryzykiem wybuchu. Kolejnym problemem jest ładowanie zbyt wysokim napięciem – powyżej 14,4–14,8 V dla akumulatorów kwasowo-ołowiowych – co przyspiesza proces korozji płyt, wytrącanie się siarczanu ołowiu i degradację separatorów. Zbyt szybkie ładowanie (dużym prądem) może powodować przegrzewanie się ogniw, deformacje płyt i powstawanie zwarć wewnętrznych. Z kolei zbyt częste doładowywanie niewyładowanego akumulatora prowadzi do efektu pamięci i stopniowej utraty pojemności. W przypadku akumulatorów AGM i żelowych stosowanie niewłaściwych ładowarek (bez funkcji ograniczania napięcia i prądu) może nieodwracalnie uszkodzić strukturę elektrolitu i separatorów. Współczesne ładowarki mikroprocesorowe minimalizują ryzyko uszkodzeń, automatycznie dobierając parametry ładowania do typu akumulatora i jego stanu. Jednak korzystanie ze starych prostowników lub ładowarek bez automatyki może prowadzić do przeładowania i uszkodzeń. Podsumowując, ładowanie akumulatora może go uszkodzić, jeśli odbywa się nieprawidłowo – zbyt dużym prądem, za wysokim napięciem, zbyt długo lub przy użyciu niewłaściwego urządzenia. Dlatego zawsze należy stosować się do zaleceń producenta i używać ładowarek z automatycznym sterowaniem procesu ładowania.