Holowanie samochodu z automatyczną skrzynią biegów to temat, który budzi wiele wątpliwości wśród kierowców. W przeciwieństwie do pojazdów wyposażonych w manualną przekładnię, gdzie procedura holowania wydaje się stosunkowo prosta, w przypadku automatu sytuacja jest znacznie bardziej złożona. Kluczowym czynnikiem wpływającym na możliwość holowania auta z automatyczną skrzynią jest konstrukcja samej przekładni oraz sposób działania jej układu smarowania.
W większości automatycznych skrzyń biegów olej przekładniowy krąży dzięki pracy pompy hydraulicznej, która napędzana jest bezpośrednio przez wał korbowy silnika. Oznacza to, że w momencie, gdy silnik jest wyłączony, pompa przestaje pracować, a tym samym smarowanie i chłodzenie wewnętrznych elementów skrzyni ustaje. Jeśli w takim stanie pojazd będzie przemieszczany przez dłuższy czas, obracające się elementy mechaniczne, takie jak wałki, przekładnie planetarne czy konwerter momentu obrotowego, pracują bez odpowiedniego smarowania. To z kolei może prowadzić do ich przegrzania i przyspieszonego zużycia, a nawet do poważnej awarii skrzyni.
Z tego powodu producenci samochodów zazwyczaj stanowczo odradzają holowanie aut z automatem na kołach napędzanych. W instrukcjach obsługi wielu modeli znajduje się informacja, że holowanie może odbywać się wyłącznie na lawecie lub z odłączonym układem napędowym. Jeśli holowanie jest absolutnie konieczne, w niektórych przypadkach dopuszcza się powolne przemieszczenie pojazdu na krótkim dystansie, ale tylko z włączoną stacyjką, w pozycji neutralnej i przy ograniczonej prędkości oraz czasie jazdy. Przykładowo, dopuszczalny dystans to niekiedy kilkanaście kilometrów przy prędkości nieprzekraczającej kilkudziesięciu kilometrów na godzinę.
Niektóre nowoczesne samochody wyposażone w automatyczne skrzynie biegów posiadają specjalne rozwiązania techniczne, takie jak dodatkowe pompy olejowe napędzane niezależnie od silnika. W takich przypadkach holowanie może być możliwe, jednak nawet wtedy zaleca się wcześniejsze zapoznanie się z instrukcją obsługi konkretnego pojazdu lub konsultację z serwisem producenta. Ignorowanie tych zaleceń może skutkować utratą gwarancji oraz koniecznością kosztownej naprawy przekładni.
W przypadku uszkodzenia skrzyni biegów, sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana. Jeśli nie ma pewności, czy olej krąży prawidłowo, holowanie staje się ryzykowne niezależnie od zastosowanego trybu. Podobnie jest w przypadku usterek związanych z elektroniką sterującą – w niektórych przypadkach pojazd nie pozwoli na przełączenie dźwigni w pozycję neutralną, co uniemożliwia jakiekolwiek przemieszczenie bez uszkodzenia skrzyni.
Podsumowując, holowanie samochodu z automatyczną skrzynią biegów jest możliwe tylko w wyjątkowych sytuacjach i wymaga zachowania bardzo konkretnych warunków. Brak smarowania podczas jazdy z wyłączonym silnikiem może prowadzić do poważnych uszkodzeń przekładni. Najbezpieczniejszym i zalecanym rozwiązaniem w przypadku awarii auta z automatem jest zawsze skorzystanie z lawety. To nie tylko sposób na uniknięcie dodatkowych kosztów naprawy, ale również pewność, że układ napędowy nie zostanie trwale uszkodzony w trakcie transportu.
