Jazda z jedną odłączoną cewką zapłonową jest teoretycznie możliwa w niektórych silnikach wielocylindrowych, jednak wiąże się z poważnymi konsekwencjami dla pracy silnika i trwałości jego podzespołów. Odłączenie cewki powoduje, że jeden cylinder przestaje pracować – mieszanka paliwowo-powietrzna nie jest zapalana, co prowadzi do wypadania zapłonu, nierównej pracy silnika, szarpania, spadku mocy i zwiększonego zużycia paliwa. Niespalone paliwo trafia do układu wydechowego, gdzie może uszkodzić katalizator, sondę lambda i tłumiki. Długotrwała jazda z odłączoną cewką prowadzi do powstawania nagaru na tłokach i zaworach, przegrzewania pozostałych cylindrów i ryzyka poważnych awarii mechanicznych. Komputer pokładowy rejestruje błędy wypadania zapłonu, ogranicza moc silnika lub przełącza go w tryb awaryjny. W skrajnych przypadkach może dojść do całkowitego unieruchomienia pojazdu, uszkodzenia układu wydechowego, a nawet pożaru. Jazda z odłączoną cewką powinna być traktowana wyłącznie jako rozwiązanie awaryjne na bardzo krótkim dystansie, a naprawa układu zapłonowego powinna nastąpić jak najszybciej.
