Czy można jeździć z niesprawnym czujnikiem temperatury płynu?

Czujnik temperatury płynu chłodzącego to jeden z najważniejszych elementów układu zarządzania pracą silnika. Choć jego rola może wydawać się prosta, bo sprowadza się do monitorowania temperatury cieczy chłodzącej, to jego wpływ na pracę całego silnika i układów wspomagających jest bardzo istotny. Wiele osób zastanawia się, czy awaria tego czujnika uniemożliwia dalszą jazdę, czy też można kontynuować podróż mimo jego niesprawności. Odpowiedź na to pytanie zależy od skali usterki oraz od tego, jak zareaguje sterownik silnika.

W większości przypadków, gdy czujnik temperatury przestaje działać prawidłowo, sterownik przełącza się w tryb awaryjny, zakładając pewną domyślną temperaturę płynu. Może to oznaczać, że silnik będzie pracował z mieszanką paliwowo-powietrzną ustawioną „na zimno” lub „na ciepło”, niezależnie od rzeczywistej temperatury cieczy. W efekcie auto może mieć problemy z rozruchem, szczególnie na zimno, może spalać więcej paliwa, a reakcja na gaz stanie się ospała lub nadmiernie agresywna. W zależności od modelu auta, mogą pojawić się również błędy na desce rozdzielczej albo wentylator chłodnicy zacznie pracować non stop, nawet na zimnym silniku.

Jazda z niesprawnym czujnikiem temperatury może zatem być możliwa, ale zwykle jest obarczona dodatkowymi niedogodnościami. W niektórych modelach sterownik silnika przyjmuje wtedy najgorszy możliwy scenariusz i znacznie ogranicza osiągi, chroniąc jednostkę przed przegrzaniem, nawet jeśli realna temperatura płynu jest zupełnie prawidłowa. W innych przypadkach nie dochodzi do tak drastycznych reakcji, ale mimo to zwiększa się zużycie paliwa, a silnik nie pracuje optymalnie. W dłuższej perspektywie taka jazda może prowadzić do szybszego zużycia katalizatora, problemów z filtrem cząstek stałych, a nawet do niewłaściwego smarowania przy długotrwałym niedogrzaniu jednostki.

Innym poważnym ryzykiem związanym z niesprawnym czujnikiem temperatury jest brak realnej informacji o przegrzewaniu się silnika. Kierowca nie otrzymuje sygnału ostrzegawczego lub dostaje go z opóźnieniem, co może doprowadzić do zagotowania płynu, uszkodzenia uszczelki pod głowicą albo deformacji elementów aluminiowych. W nowszych pojazdach często nie ma klasycznego wskaźnika temperatury, a jedynie kontrolka, która włącza się dopiero w skrajnych przypadkach. Jeśli czujnik nie działa, system nie ma jak poinformować o zagrożeniu, a kierowca dowiaduje się o awarii dopiero po zauważeniu dymu spod maski.

Warto również pamiętać, że czujnik temperatury płynu chłodzącego jest często wykorzystywany przez inne systemy pojazdu, takie jak klimatyzacja, ogrzewanie wnętrza czy systemy start-stop. W przypadku jego awarii mogą pojawić się zakłócenia w działaniu tych funkcji, co może być szczególnie uciążliwe zimą lub podczas jazdy miejskiej. Niektóre auta nie włączą ogrzewania, jeśli system uzna, że silnik jest cały czas zimny, nawet jeśli w rzeczywistości pracuje już w wysokiej temperaturze.

Podsumowując, jazda z niesprawnym czujnikiem temperatury płynu chłodzącego jest zazwyczaj możliwa w trybie awaryjnym, ale wiąże się z pogorszeniem osiągów, zwiększonym spalaniem i ryzykiem poważnych uszkodzeń silnika. To sytuacja, którą można tolerować przez chwilę, ale nie należy jej lekceważyć. Naprawa lub wymiana czujnika nie należy zwykle do kosztownych operacji, a jej przeprowadzenie pozwala przywrócić prawidłową pracę układu chłodzenia oraz całego silnika. W interesie każdego kierowcy leży szybkie usunięcie tej usterki, zanim przerodzi się ona w znacznie poważniejszy problem.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: