Uszkodzony przegub zewnętrzny to problem, który wielu kierowców próbuje ignorować, licząc na to, że do pełnej awarii jeszcze daleko. Niestety, kontynuowanie jazdy z niesprawnym przegubem niesie za sobą poważne ryzyko – nie tylko dla pojazdu, ale również dla bezpieczeństwa pasażerów. Nawet jeśli objawy wydają się niewielkie, każda kolejna trasa zwiększa prawdopodobieństwo, że problem nagle się pogłębi.
Najbardziej charakterystycznym objawem uszkodzenia przegubu zewnętrznego są stuki i terkotanie przy skręcie. Zwykle słychać je podczas ruszania z miejsca i skręcania kierownicą pod dużym kątem, na przykład przy wyjeździe z parkingu lub pokonywaniu ronda. Dźwięk ten to nic innego jak efekt nadmiernego luzu powstałego pomiędzy elementami przegubu, które z biegiem czasu tracą swoje fabryczne dopasowanie. Im większe zużycie, tym głośniejsze i bardziej wyczuwalne staje się to zjawisko.
Początkowo uszkodzony przegub pozwala jeszcze na względnie normalną jazdę. Kierowca może nie odczuwać żadnych problemów przy jeździe na wprost czy podczas delikatnego manewrowania. Jednak z każdym kilometrem ryzyko całkowitego rozpadu mechanizmu wzrasta. Kiedy przegub rozpadnie się całkowicie, pół oś nie będzie w stanie przenieść napędu na koło, co oznacza, że samochód momentalnie stanie się niesprawny – często w najmniej oczekiwanym momencie.
Jeszcze bardziej niebezpieczna sytuacja ma miejsce wtedy, gdy przegub zablokuje się w czasie jazdy. Taki przypadek może skończyć się utratą kontroli nad pojazdem, zwłaszcza przy wyższych prędkościach i w czasie skrętu. Co gorsza, jeśli doszło do pęknięcia lub znacznego uszkodzenia manżety ochronnej, do wnętrza przegubu mogły dostać się piasek, woda i brud. W takich warunkach jego zużycie postępuje w bardzo szybkim tempie – nawet w ciągu jednego dnia.
Kolejnym problemem jest możliwość wtórnych uszkodzeń. Niesprawny przegub może prowadzić do uszkodzenia piasty, łożyska, a nawet wpływać na pracę układu kierowniczego. Dodatkowo, jeżdżąc z uszkodzonym przegubem, narażamy się na pogłębianie problemu i znacznie wyższe koszty naprawy w przyszłości. Przegub, który jeszcze mógłby być wymieniony osobno, w krytycznej sytuacji może doprowadzić do konieczności wymiany całej półosi lub uszkodzenia innych elementów zawieszenia.
Niektórzy kierowcy decydują się na tymczasowe rozwiązania – jak np. nasmarowanie przegubu bez demontażu lub prowizoryczne zabezpieczenie uszkodzonej manżety. Takie działania mogą ewentualnie kupić trochę czasu, ale nie rozwiązują problemu i nie gwarantują bezpieczeństwa. Nawet jeśli auto zachowuje się „w miarę normalnie”, nie oznacza to, że ryzyko minęło.
Podsumowując – jazda z uszkodzonym przegubem zewnętrznym jest możliwa, ale zdecydowanie niewskazana. Każdy objaw sugerujący awarię tego elementu powinien skłonić do jak najszybszej wizyty w warsztacie. Wymiana przegubu nie należy do najdroższych napraw, a jej odwlekanie może zakończyć się kosztowną awarią lub groźną sytuacją na drodze.
