Wielu kierowców, chcąc poprawić jakość dźwięku w swoim aucie, zastanawia się, czy możliwe jest podłączenie nowego systemu car audio do seryjnej instalacji bez konieczności jej całkowitej przebudowy. Wbrew obawom, taka modyfikacja jest jak najbardziej wykonalna, a w wielu przypadkach pozwala znacząco poprawić brzmienie bez ingerencji w fabryczne elementy kokpitu czy systemu elektrycznego. Jednak, aby cały proces zakończył się sukcesem, trzeba przestrzegać kilku zasad i dopasować komponenty w sposób zgodny z architekturą auta.
Podłączenie audio do seryjnej instalacji można zrealizować na kilka sposobów, zależnie od tego, co chcemy osiągnąć i jakim budżetem dysponujemy. Najprostszym rozwiązaniem jest wymiana samych głośników na wyższej klasy modele aftermarketowe. W tym przypadku pozostawiamy seryjne radio i wiązki przewodów, a wymieniamy jedynie przetworniki dźwięku. Choć efekt może być zaskakująco dobry, ograniczeniem będzie wówczas moc i jakość sygnału generowanego przez fabryczną jednostkę sterującą.
Aby w pełni wykorzystać potencjał nowych głośników, warto rozważyć montaż wzmacniacza. I tu pojawia się pytanie – jak wpiąć wzmacniacz, jeśli seryjne radio nie posiada wyjść RCA, czyli standardowych złącz sygnałowych stosowanych w systemach audio? Rozwiązaniem jest zastosowanie konwertera sygnału wysokopoziomowego na niskopoziomowy. Taki adapter pozwala pobrać sygnał bezpośrednio z przewodów głośnikowych fabrycznej instalacji i przekształcić go w formę kompatybilną z wejściem RCA we wzmacniaczu. Alternatywnie, coraz więcej nowoczesnych wzmacniaczy wyposażonych jest w bezpośrednie wejścia wysokopoziomowe, dzięki czemu konwerter nie jest już konieczny.
Kolejnym elementem, który trzeba uwzględnić, jest zasilanie. Choć nie ingerujemy w główną instalację elektryczną auta, wzmacniacz wymaga zasilania bezpośrednio z akumulatora, co oznacza konieczność poprowadzenia odpowiedniego przewodu z komory silnika do wnętrza pojazdu. Do tego należy dobrać właściwe bezpieczniki, masę oraz przewody sygnałowe, które będą prowadzić od wzmacniacza do głośników lub subwoofera. Całość można ukryć w fabrycznych kanałach i podsufitkach, dzięki czemu instalacja pozostaje niewidoczna.
Dla bardziej zaawansowanych użytkowników ciekawym rozwiązaniem jest montaż procesora dźwięku z funkcją integracji z seryjnym systemem. Taki procesor nie tylko umożliwia połączenie się z fabrycznym radiem, ale również umożliwia precyzyjne strojenie dźwięku, korekcję czasową, zarządzanie zwrotnicami i balansowanie tonów. To rozwiązanie często stosowane w autach, w których wymiana radia jest trudna lub niemożliwa, na przykład z powodu obecności systemów pokładowych zintegrowanych z ekranem dotykowym.
Trzeba również pamiętać o kwestiach prawnych i gwarancyjnych. Podłączanie systemu audio do seryjnej instalacji, jeśli jest wykonane w sposób nieinwazyjny i profesjonalny, zazwyczaj nie wpływa na gwarancję producenta. Warto jednak upewnić się, że montaż nie zakłóca działania innych elementów elektrycznych, takich jak systemy bezpieczeństwa, czujniki czy sterowniki.
Ostatecznie, montaż audio do seryjnej instalacji to kompromis pomiędzy zachowaniem oryginalnego wyglądu wnętrza a chęcią poprawy jakości brzmienia. Przy odpowiednim doborze komponentów i staranności wykonania można uzyskać efekt, który znacznie przewyższy fabryczne możliwości nagłośnienia, bez konieczności rezygnowania z komfortu obsługi i integracji systemów auta.
