Sprzedaż samochodu z aktywnym błędem SRS (czyli tzw. świecącą kontrolką airbag lub obsługiwanym błędem komputera poduszek) jest dopuszczalna prawnie, ale wiąże się z istotnymi konsekwencjami i ryzykiem dla sprzedającego oraz kupującego. Po pierwsze, świecąca się kontrolka SRS skutkuje automatycznym negatywnym wynikiem przeglądu technicznego – bez aktywnego SRS pojazd nie powinien zostać dopuszczony do dalszej eksploatacji na drogach publicznych. Kupujący powinien być jasno poinformowany o obecności usterki, najlepiej z adnotacją w umowie sprzedaży. Ukrycie aktywnego błędu SRS lub próba zresetowania kontrolki bez naprawy może skutkować roszczeniami z tytułu rękojmi za wady ukryte – nabywca ma wtedy prawo żądać obniżki ceny, bezpłatnej naprawy lub nawet odstąpienia od umowy. Utrudnieniem może być także uzyskanie polisy autocasco czy assistance – niektóre firmy ubezpieczeniowe mogą odmówić wypłaty świadczeń w przypadku kolizji samochodu z nieaktywnym systemem poduszek. Sprzedaż auta z błędem SRS jest więc możliwa prawnie, ale niezalecana, a jej warunki powinny być przejrzyste i transparentne dla obu stron transakcji.