Chip tuning, czyli elektroniczne podniesienie mocy silnika poprzez zmianę map sterujących w sterowniku ECU, staje się coraz popularniejszy wśród właścicieli nowoczesnych diesli. Jednak taka modyfikacja może mieć istotny wpływ na działanie systemu AdBlue i całego układu SCR. Po chip tuningu jednostka napędowa generuje większą moc i moment obrotowy, co zwykle wiąże się z wyższą temperaturą spalin i zwiększoną emisją tlenków azotu (NOx). System SCR musi wówczas dawkować większe ilości AdBlue, by skutecznie redukować NOx i utrzymać emisję na poziomie zgodnym z normami. W praktyce, jeśli chip tuning został wykonany przez doświadczonego specjalistę, który zadbał o integrację nowych map z systemem SCR, AdBlue powinno działać poprawnie – komputer pokładowy na bieżąco analizuje parametry pracy silnika i dostosowuje dawkowanie płynu. Problem pojawia się w przypadku nieprofesjonalnych modyfikacji, które nie uwzględniają specyfiki pracy układu SCR – może dojść do rozbieżności w komunikacji między sterownikiem silnika a modułem AdBlue, błędów dawkowania, przejścia w tryb awaryjny lub nawet całkowitego wyłączenia systemu. W niektórych przypadkach po chip tuningu pojawiają się komunikaty o błędach AdBlue, ograniczenie mocy silnika lub blokada rozruchu. Dodatkowo, modyfikacje elektroniczne mogą prowadzić do utraty gwarancji, problemów podczas przeglądu technicznego i niezgodności z normami emisji. Podsumowując: po chip tuningu system AdBlue może działać poprawnie tylko wtedy, gdy modyfikacja została wykonana z uwzględnieniem wszystkich zależności elektronicznych i emisji. W przeciwnym razie ryzyko awarii, błędów i kosztownych napraw znacznie wzrasta.