Skok napięcia, czyli tzw. „pik” powstały podczas awaryjnego rozruchu auta z boostera lub jump startera, może w niektórych przypadkach prowadzić do problemów z elektroniką samochodu, w tym z immobilizerem. Nowoczesne boostery są wyposażone w układy zabezpieczające przed przepięciami, jednak nie wszystkie urządzenia dostępne na rynku mają odpowiednią jakość i skuteczność. Jeśli booster generuje zbyt wysoki impuls napięciowy (np. powyżej 20V), może dojść do uszkodzenia wrażliwych modułów elektronicznych, sterowników lub samego immobilizera. Objawy uszkodzenia immobilizera to m.in. brak możliwości uruchomienia silnika, gasnący po chwili silnik, świecąca kontrolka kluczyka lub systemu zabezpieczeń, a także problemy z zamykaniem i otwieraniem auta. Choć ryzyko jest stosunkowo niewielkie, warto korzystać wyłącznie z markowych boosterów z certyfikatami bezpieczeństwa i zawsze podłączać je zgodnie z instrukcją. W przypadku wystąpienia problemów z immobilizerem po użyciu boostera konieczna jest diagnostyka komputerowa i ewentualna naprawa lub programowanie systemu zabezpieczeń.