Czy samochody elektryczne można prowadzić bez prawa jazdy? (autonomiczne auta)

Obecnie samochodów elektrycznych – również tych wyposażonych w systemy autonomicznej jazdy – nie można prowadzić bez prawa jazdy, ponieważ obowiązujące przepisy w Polsce i większości krajów świata wymagają, aby za kierownicą pojazdu znajdowała się osoba z uprawnieniami do prowadzenia pojazdu mechanicznego. Nawet jeśli auto potrafi samodzielnie poruszać się w określonych warunkach, kierowca nadal jest prawnie odpowiedzialny za jego zachowanie na drodze.

Systemy autonomiczne w dzisiejszych samochodach (takie jak autopilot Tesli, Pilot Assist Volvo, Drive Pilot Mercedesa czy ProPilot Nissana) to tzw. systemy poziomu drugiego lub trzeciego autonomii – oznacza to, że samochód może samodzielnie przyspieszać, hamować, utrzymywać się w pasie ruchu, a nawet zmieniać pas, ale wymaga stałego nadzoru kierowcy. Użytkownik musi mieć prawo jazdy, być trzeźwy, gotowy do przejęcia kontroli i ponosi pełną odpowiedzialność za ewentualne zdarzenia drogowe.

W niektórych krajach (np. w Niemczech) testowane są samochody autonomiczne poziomu czwartego, które mogą w określonych sytuacjach poruszać się bez ingerencji człowieka, np. w wybranych strefach miejskich lub na zamkniętych trasach. Nawet w takich przypadkach pojazdy muszą spełniać rygorystyczne normy bezpieczeństwa, a nad ich ruchem czuwa operator – zdalnie lub wewnątrz pojazdu. Prawo wciąż nie zezwala osobom bez uprawnień na „jazdę bez kierowcy” w pełnym znaczeniu tego słowa.

Pomysł, że w przyszłości osoby nieposiadające prawa jazdy – np. dzieci, osoby starsze, niepełnosprawni – będą mogły korzystać z całkowicie autonomicznych pojazdów, jest realny, ale wymaga wielu lat zmian legislacyjnych, dopracowania technologii i wprowadzenia nowych regulacji dotyczących odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczeń i infrastruktury.

Podsumowując – obecnie samochody elektryczne, nawet najbardziej zaawansowane autonomicznie, wymagają obecności kierowcy z ważnym prawem jazdy. Technologie zmierzają w kierunku pełnej autonomii, ale dziś – zgodnie z przepisami – nikt nie może legalnie poruszać się autem elektrycznym po drogach publicznych bez uprawnień, niezależnie od poziomu zaawansowania pojazdu.