Czy spadek temperatury przy przyspieszaniu to objaw awarii?

Z pozoru może się to wydawać zaskakujące – większość kierowców obawia się wzrostu temperatury silnika, kojarząc go z przegrzaniem, uszkodzoną uszczelką pod głowicą czy awarią pompy wody. Tymczasem sytuacja odwrotna, czyli nagły spadek temperatury podczas jazdy, szczególnie w momencie przyspieszania, również może być objawem usterki, którą warto potraktować poważnie. Układ chłodzenia ma za zadanie utrzymywać temperaturę jednostki napędowej w ściśle określonym przedziale roboczym – nie za nisko, nie za wysoko. Gdy nagle podczas dynamicznej jazdy temperatura wyraźnie spada, oznacza to, że proces regulacji cieplnej został zaburzony.

W prawidłowo działającym silniku przyspieszanie wiąże się z większym obciążeniem, a tym samym z intensywniejszym spalaniem paliwa i produkcją ciepła. Temperatura cieczy chłodzącej powinna w takim momencie albo nieznacznie wzrosnąć, albo utrzymać się na stałym poziomie. Jeśli zamiast tego zaczyna gwałtownie spadać – wskazówka temperatury obniża się o kilka lub kilkanaście kresek – mamy do czynienia z objawem, który może świadczyć o nieprawidłowej pracy termostatu.

Termostat to zawór regulujący przepływ cieczy chłodzącej między małym a dużym obiegiem. W momencie rozgrzewania silnika ciecz krąży tylko w małym obiegu – przez blok silnika i nagrzewnicę – omijając chłodnicę, co pozwala szybko osiągnąć temperaturę roboczą. Po jej osiągnięciu termostat otwiera się i kieruje ciecz również do chłodnicy, gdzie może ona oddać nadmiar ciepła do otoczenia. Jeśli termostat zawiesi się w pozycji otwartej lub zacznie otwierać się zbyt wcześnie, chłodzenie będzie działać nadmiernie już od momentu niskiej temperatury, przez co silnik nie osiągnie swojej optymalnej temperatury pracy. Efekt? Podczas mocniejszego przyspieszania, gdy dodatkowe powietrze opływa chłodnicę i zwiększa wymianę ciepła, temperatura silnika może zamiast rosnąć – spadać.

To zjawisko szczególnie często daje o sobie znać zimą lub przy chłodnej pogodzie. Silnik, zamiast się dogrzewać, zaczyna się ochładzać, a kierowca obserwuje spadek temperatury na wskaźniku. W kabinie może to objawiać się dodatkowo słabszym działaniem ogrzewania – nawiewy zaczynają wiać chłodniejszym powietrzem, mimo ustawionej maksymalnej temperatury. Co ciekawe, taka sytuacja może występować również cyklicznie – przy jeździe po mieście temperatura utrzymuje się prawidłowo, ale przy wyjeździe na trasę i dynamicznej jeździe – nagle spada.

W niektórych przypadkach przyczyną spadku temperatury może być również układ chłodzenia zbyt mocno rozbudowany lub zmodernizowany – np. po zamontowaniu większej chłodnicy, dodatkowych wentylatorów czy intensywniejszej pompy wody. Choć takie zmiany mają na celu poprawienie chłodzenia przy dużym obciążeniu, w codziennej eksploatacji mogą skutkować nadmiernym schładzaniem silnika, zwłaszcza jeśli termostat nie został odpowiednio dobrany do nowej konfiguracji. Podobne objawy może też dawać niskiej jakości płyn chłodniczy, który szybciej traci ciepło lub zawiera nadmiar wody, co zmienia jego właściwości przewodzące.

Nie można również pominąć sytuacji, w której czujnik temperatury lub jego instalacja elektryczna uległy uszkodzeniu. W takim przypadku spadek temperatury może być jedynie pozorny – wskaźnik na desce rozdzielczej pokazuje zaniżoną wartość, mimo że faktyczna temperatura w układzie chłodzenia nie uległa zmianie. Objawem towarzyszącym może być wtedy również skokowy powrót temperatury do wartości prawidłowej, nieadekwatny do warunków jazdy.

Warto pamiętać, że zbyt niska temperatura pracy silnika jest równie szkodliwa jak przegrzanie. Silnik niedogrzany zużywa więcej paliwa, szybciej zużywa olej, ma większą emisję spalin i generuje więcej osadów w układzie dolotowym i wydechowym. Długotrwała jazda z niedogrzanym silnikiem może prowadzić do przyspieszonego zużycia pierścieni tłokowych, zwiększonego zadymienia i problemów z działaniem katalizatora lub filtra cząstek stałych. Dlatego objaw spadku temperatury przy przyspieszaniu powinien być jak najszybciej skonsultowany z mechanikiem, który sprawdzi działanie termostatu, stan czujników i skład płynu chłodniczego.

Podsumowując – spadek temperatury silnika podczas przyspieszania nie jest zjawiskiem normalnym i najczęściej świadczy o awarii termostatu, nadmiernym chłodzeniu lub błędach w systemie pomiarowym. To objaw, który nie powinien być lekceważony, bo wpływa bezpośrednio na zużycie silnika, komfort jazdy i efektywność całego układu napędowego. Im szybciej zostanie zdiagnozowany i naprawiony, tym mniejsze ryzyko poważniejszych problemów w przyszłości.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: