Czy stuki mogą zaniknąć po wymianie oleju?

Wielu kierowców spotyka się z niepokojącym zjawiskiem stuków dochodzących z silnika, które pojawiają się zaraz po uruchomieniu lub w czasie jazdy. Takie odgłosy budzą uzasadnione obawy, bo mogą być oznaką poważnych problemów mechanicznych. Ciekawym zjawiskiem jest jednak sytuacja, w której stuki ustępują po samej wymianie oleju. Dla niektórych brzmi to jak przypadek, dla innych jak cud, a prawda – jak zwykle – leży gdzieś pośrodku. W rzeczywistości taka zmiana może mieć uzasadnienie techniczne, ale też nie zawsze oznacza całkowite rozwiązanie problemu.

Olej silnikowy to nie tylko środek smarny, ale również amortyzator drgań, stabilizator temperatury i medium oczyszczające. Jego właściwości zmieniają się z czasem i eksploatacją – staje się rzadszy, traci lepkość, może zawierać opiłki metalu lub inne zanieczyszczenia, a jego zdolność do tworzenia trwałego filmu smarnego maleje. Jeśli do tego dochodzi nieprawidłowy typ oleju, zbyt długi okres między wymianami albo błędny dobór lepkości, wówczas układ smarowania może przestać działać skutecznie. W takim środowisku nawet delikatne zużycie panewek, popychaczy hydraulicznych czy innych elementów ruchomych może powodować wyraźne stuki.

Po wymianie oleju na nowy, o odpowiednich parametrach, film smarny może ponownie pokryć powierzchnie współpracujące, niwelując ich bezpośredni kontakt metalu z metalem. W efekcie hałas ustępuje, przynajmniej czasowo. Warto jednak zrozumieć, że zjawisko to nie oznacza naprawienia przyczyny – raczej jej czasowe zamaskowanie. Jeśli zużycie elementów mechanicznych już wystąpiło, to nawet najlepszy olej nie cofnie zmian materiałowych ani nie przywróci fabrycznych luzów. Może natomiast chwilowo poprawić warunki pracy i opóźnić postęp awarii.

Szczególnie podatne na poprawę po wymianie oleju są popychacze hydrauliczne, które przy niewłaściwym ciśnieniu oleju mogą gubić swoje właściwości tłumienia. Po wymianie na świeży środek smarny, ciśnienie wraca do normy, a hałas może zniknąć. Podobna sytuacja dotyczy niektórych typów napinaczy łańcucha rozrządu oraz systemów zmiennych faz rozrządu, które również działają w oparciu o ciśnienie oleju. Jeśli stuki były ich wynikiem, to poprawa warunków smarowania może przynieść natychmiastową poprawę.

Niestety, zniknięcie hałasu nie oznacza, że silnik jest już zdrowy. W wielu przypadkach taka poprawa trwa krótko – do kolejnego rozrzedzenia oleju lub pogorszenia warunków pracy. Dlatego po ustąpieniu stuków warto wykonać diagnostykę – choćby za pomocą kamery endoskopowej, sprawdzenia ciśnienia oleju czy analizy spalin i pracy czujników. Może się bowiem okazać, że z pozoru drobna poprawa to tylko cisza przed burzą. Lepiej zadziałać zawczasu, niż czekać na objawy nieodwracalnego zużycia mechanicznego.

Podsumowując, stuki w silniku mogą zaniknąć po wymianie oleju, ale najczęściej jest to sygnał, że problem istnieje, lecz został tymczasowo przytłumiony. Nowy olej może poprawić warunki pracy wielu elementów, lecz nie zastąpi naprawy, jeśli zużycie materiałowe już zaszło. Dlatego każdą taką poprawę należy traktować jako szansę na wczesne wykrycie poważniejszego problemu, a nie jako ostateczne rozwiązanie.