Czy system hamowania awaryjnego wymaga aktywnej klimatyzacji

System hamowania awaryjnego (AEB – Automatic Emergency Braking) to zaawansowane rozwiązanie poprawiające bezpieczeństwo na drodze, działające w oparciu o zestaw czujników radarowych, lidarowych, kamer wideo i jednostki sterującej analizującej sygnały w czasie rzeczywistym. Stanowczo należy podkreślić, że do właściwego funkcjonowania AEB nie jest konieczne utrzymywanie aktywnej klimatyzacji. System ten zaprojektowany został z myślą o niezależności od układów wentylacyjnych czy komfortowych, koncentrując się wyłącznie na analizie otoczenia poprzez własne sensory. Jednak w określonych warunkach klimatyzacja pośrednio wspiera działanie układów asystujących – przykładowo, w okresach wysokiej wilgotności czy niskich temperatur klimatyzacja, osuszając powietrze i zapobiegając parowaniu szyb czołowych, pomaga w utrzymaniu optymalnej przezroczystości dla kamer i czujników umieszczonych za szybą. W przypadku zaparowania, zabrudzenia lub oblodzenia kamer system AEB może zostać ograniczony lub chwilowo dezaktywowany – komputer pokładowy zaalarmuje kierowcę o konieczności oczyszczenia wizjery. W nowoczesnych pojazdach stosuje się dodatkowe rozwiązania, takie jak podgrzewacze szyb w rejonie kamer oraz inteligentne nawiewy skierowane we wrażliwe obszary. Współpraca z automatyczną klimatyzacją to zatem raczej czynnik wspomagający klarowność obrazu, a nie warunek konieczny samego działania układu. Priorytetem pozostaje nieprzerwana widoczność i drożność dla sensorów – bez tego jakikolwiek układ awaryjnego hamowania traci możliwość szybkiego wykrycia zagrożenia i adekwatnej reakcji.