Szyby samochodowe wyposażone w czujniki (np. deszczu, zmierzchu, kamery systemów asystenta pasa ruchu, Head-Up Display itp.) są co do zasady droższe w produkcji, a koszt ich wymiany znacznie przewyższa szybę klasyczną pozbawioną elektroniki. Ta różnica klarownie przekłada się na kalkulację kosztów w ubezpieczeniach autocasco (AC) i rozszerzonych polisach szyb – zwłaszcza w ubezpieczeniach kosztów napraw w autoryzowanych serwisach oraz wariantach z „szybą oryginalną”. Składka AC auta z szybami i czujnikami może być wyższa nawet o kilkanaście procent ze względu na: wyższe ceny nowych szyb OEM, konieczność specjalistycznej kalibracji systemów po wymianie, kosztowne czyszczenie i przygotowanie stanowiska, potrzebę użycia certyfikowanych żeli, uszczelek czy sensorów, wyższe ryzyko powikłań serwisowych (np. błędów po wymianie, reklamacji na niezgodność funkcji ADAS). Ubezpieczyciele coraz częściej wymagają specjalnych zapisów w polisie dotyczących typów szyb i osprzętu (np. zgłoszenie obecności czujnika deszczu/kamery) – brak takiej informacji skutkuje niższą wypłatą odszkodowania lub koniecznością użycia zamienników. Dla właściciela pojazdu oznacza to potencjalnie wyższą składkę, ale za to pewność, że w przypadku wymiany szyby zostaną zachowane wszystkie funkcjonalności bezpieczeństwa i komfortu zapewnione przez producenta. Pominięcie tej informacji przy zawieraniu polisy może prowadzić również do sporów przy likwidacji szkody. Tendencja wzrostu cen dotyczy zarówno samochodów nowych, jak i kilkuletnich wyższych klas oraz segmentu premium.
