Czujnik NOx odgrywa kluczową rolę w układach oczyszczania spalin nowoczesnych silników, zwłaszcza Diesla z systemem SCR/AdBlue. Jego awaria jest rozpoznawana przez komputer pokładowy, który rejestruje odpowiedni błąd (najczęściej P2200–P2204, P229F). W większości aut, w tym ciężarowych i osobowych klasy Euro 5/6, wykrycie trwałej awarii czujnika NOx uruchamia specjalną strategię serwisową – tzw. „licznik dojazdowy”. Po przejechaniu pewnego zakresu kilometrów (np. 100–300 km) z aktywnym błędem, sterownik zablokuje ponowne uruchomienie silnika po wyłączeniu zapłonu. Celem jest wymuszenie natychmiastowej naprawy systemu emisji spalin. W starszych autach awaria NOx zwykle ogranicza się do trybu awaryjnego i spadku mocy, jednak w nowszych pojazdach, by spełnić normy homologacyjne, komputer nie pozwoli na rozruch – silnik pozostanie unieruchomiony do momentu wymiany czujnika i wykasowania błędów w warsztacie. Objawem tego będzie niemożność uruchomienia auta pomimo sprawnego akumulatora czy innych systemów. To mechanizm zacieśniający kontrolę nad emisjami, ale także poważny argument za szybkim usunięciem awarii NOx sensora.
