Emulator Start-Stop to urządzenie elektroniczne, które symuluje obecność aktywnego systemu Start-Stop w samochodzie, pozwalając na jego trwałe wyłączenie bez konieczności każdorazowego dezaktywowania przyciskiem po uruchomieniu silnika. Rozwiązanie to cieszy się popularnością wśród kierowców, którzy nie są zwolennikami automatycznego wyłączania silnika na postoju lub mają negatywne doświadczenia z funkcjonowaniem systemu. Zalety inwestycji w emulator Start-Stop to przede wszystkim wygoda – kierowca nie musi pamiętać o wyłączaniu systemu po każdym uruchomieniu auta, a silnik pozostaje aktywny na postoju niezależnie od warunków. Dla osób jeżdżących głównie w ruchu miejskim, gdzie Start-Stop aktywuje się bardzo często, emulator może wydłużyć żywotność rozrusznika, akumulatora i zmniejszyć ryzyko awarii. Jednak inwestycja w emulator ma także wady i ryzyka. Przede wszystkim, montaż emulatora to ingerencja w elektronikę pojazdu, która może prowadzić do utraty gwarancji, problemów z przeglądami technicznymi lub diagnostyką komputerową. W niektórych krajach trwałe wyłączenie systemu Start-Stop jest niezgodne z przepisami dotyczącymi emisji spalin i homologacji pojazdu. Start-Stop został zaprojektowany z myślą o ochronie środowiska i ograniczeniu zużycia paliwa – jego wyłączenie oznacza większą emisję CO2 i wyższe koszty eksploatacji, zwłaszcza w ruchu miejskim. W nowoczesnych autach system Start-Stop jest zintegrowany z innymi układami (np. rekuperacją, zarządzaniem energią, funkcjami komfortu), a jego dezaktywacja może prowadzić do nieprzewidzianych błędów lub ograniczenia funkcjonalności. Inwestycja w emulator Start-Stop może być wygodna dla osób, które nie chcą korzystać z tej funkcji, ale wiąże się z ryzykiem utraty gwarancji, problemów z diagnostyką i potencjalnym naruszeniem przepisów. Przed podjęciem decyzji warto rozważyć wszystkie za i przeciw oraz skonsultować się z serwisem lub producentem pojazdu.