W świecie motoryzacji funkcja launch control kojarzy się przede wszystkim z autami sportowymi i dynamiczną jazdą spod świateł. Choć jest to rozwiązanie kojarzone z wyścigami, coraz częściej pojawia się również w samochodach produkowanych seryjnie, w tym także w modelach klasy średniej i wyższej. Ale czy rzeczywiście warto inwestować w automatyczną skrzynię biegów wyposażoną w tę funkcję? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zrozumieć, czym dokładnie jest launch control, jak działa oraz jakie niesie ze sobą korzyści i zagrożenia.
Launch control to układ elektroniczny, który umożliwia maksymalnie efektywny start z miejsca. Dzięki synchronizacji pracy skrzyni biegów, układu napędowego, elektroniki silnika oraz systemów kontroli trakcji, samochód jest w stanie ruszyć bez poślizgu, z maksymalnym przyspieszeniem, przy zachowaniu pełnej kontroli nad napędem. Funkcja ta wykorzystuje bardzo precyzyjne sterowanie sprzęgłami lub konwerterem oraz odpowiednie ustawienie obrotów silnika, zanim dojdzie do ruszenia z miejsca. Wszystko to ma na celu jak najszybsze przeniesienie mocy na koła i ograniczenie strat energii.
Dla kierowcy oznacza to jedno – spektakularne przyspieszenie bez zbędnego poślizgu i przeciążenia układu napędowego. To doświadczenie, które daje dużo frajdy z jazdy, zwłaszcza na prostych odcinkach lub podczas testowania osiągów auta. W praktyce launch control działa bardzo skutecznie, a w autach z napędem na cztery koła jego efekty są szczególnie imponujące. Użytkownik może cieszyć się mocnym startem bez konieczności skomplikowanego operowania pedałem gazu czy analizowania przyczepności nawierzchni.
Z punktu widzenia codziennej eksploatacji jednak, funkcja launch control nie jest rozwiązaniem niezbędnym. W ruchu miejskim jej zastosowanie jest praktycznie żadne, a nawet w trasie trudno znaleźć sytuację, w której taka funkcja przynosi realną przewagę. Jest to więc funkcja typowo entuzjastyczna, stworzona z myślą o pasjonatach osiągów i osobach, które chcą w pełni wykorzystać potencjał swojego auta. Co więcej, częste korzystanie z launch control wiąże się z intensywnym obciążeniem układu napędowego, w tym automatycznej skrzyni biegów, sprzęgieł, półosi, a także układu chłodzenia.
Niektórzy producenci zastrzegają nawet, że system można aktywować tylko określoną liczbę razy, a nadmierne jego użycie może skutkować odrzuceniem roszczenia gwarancyjnego w przypadku uszkodzenia skrzyni. Ponadto skrzynie z tą funkcją są zazwyczaj droższe i bardziej zaawansowane technicznie, co oznacza wyższe koszty ewentualnych napraw lub serwisu.
Decyzja o wyborze skrzyni z launch control powinna więc zależeć od indywidualnych potrzeb. Dla kogoś, kto kupuje auto z myślą o weekendowej jeździe po torze lub po prostu czerpie przyjemność z dynamicznej jazdy, jest to zdecydowanie atrakcyjny dodatek. Dla osób poszukujących auta do jazdy codziennej, zrównoważonego pod względem kosztów eksploatacji, prostoty obsługi i trwałości – launch control może okazać się zbędnym bajerem.
Warto też pamiętać, że obecność tej funkcji najczęściej oznacza, że skrzynia została zoptymalizowana pod kątem szybkiej jazdy, a to może mieć wpływ na ogólne zachowanie auta – skrzynia może częściej utrzymywać wyższe obroty, a zmiany przełożeń mogą być bardziej zdecydowane, nawet przy spokojnej jeździe. Dlatego decyzja o zakupie skrzyni z launch control powinna być dobrze przemyślana i wynikać ze świadomości, do czego będzie wykorzystywane auto.