Wyciek płynu chłodniczego z nagrzewnicy często wiąże się z charakterystycznym zapachem, który kierowcy określają jako słodkawy, duszący lub przypominający zapach syropu. Jednak wbrew pozorom nie zawsze obecność wycieku skutkuje wyczuwalnym zapachem wewnątrz kabiny pasażerskiej. Zależy to od kilku czynników, w tym od miejsca uszkodzenia nagrzewnicy, konstrukcji układu wentylacyjnego oraz intensywności wycieku.
W przypadku niewielkich nieszczelności, płyn może powoli przesączać się przez metalowe lub plastikowe elementy nagrzewnicy, wsiąkać w izolację, maty wygłuszające lub inne elementy wnętrza auta, nie uwalniając się bezpośrednio do strumienia powietrza. Wówczas kierowca może nie czuć żadnego zapachu, a wyciek zostanie wykryty dopiero po zauważeniu ubytku płynu chłodniczego lub zaparowanych szyb, które nie chcą się odparować mimo włączenia nadmuchu.
Czasem wyciek płynu z nagrzewnicy następuje w kierunku komory silnika lub podłogi pasażera, gdzie również może być trudny do zidentyfikowania bez dokładnych oględzin. W takich przypadkach kierowca nie odczuje zapachu, ale może dostrzec mokre dywaniki, plamy w okolicy schowka lub stopniowo spadający poziom cieczy chłodzącej w zbiorniku wyrównawczym. To subtelne objawy, które wymagają uwagi, szczególnie w sezonie zimowym, gdy parujące szyby są często mylnie przypisywane wilgoci z obuwia czy różnic temperatur.
W nowoczesnych samochodach, gdzie układ wentylacji jest bardziej złożony, a obieg powietrza może być częściowo filtrowany przez filtr kabinowy, zapach płynu chłodniczego może zostać częściowo zneutralizowany lub opóźniony w dotarciu do wnętrza. Z kolei w pojazdach bez filtra kabinowego lub z jego uszkodzoną strukturą, zapach pojawia się niemal natychmiast.
Dlatego też brak zapachu nie powinien być uznawany za jednoznaczny dowód braku wycieku. Regularna kontrola poziomu płynu chłodniczego, obserwacja wnętrza pojazdu i właściwa diagnostyka układu nagrzewnicy to podstawowe czynności, które pozwalają uniknąć poważnych uszkodzeń i potencjalnie kosztownej wymiany. W razie wątpliwości warto również skorzystać z usług warsztatu, który może przeprowadzić test szczelności oraz dokładnie sprawdzić stan nagrzewnicy przy pomocy boroskopu lub detektora wycieków.
