Choć zaparowane szyby to jeden z typowych objawów niesprawnej klimatyzacji, nie zawsze muszą oznaczać awarię całego układu. Osuszanie powietrza poprzez skraplanie pary wodnej na parowniku jest jedną z podstawowych funkcji klimatyzacji zarówno latem, jak i zimą. Jeśli po aktywacji klimatyzacji (AC) z zamkniętym obiegiem powietrza parowanie szyb nie ustępuje lub nawet pogarsza się po kilku minutach, najprawdopodobniej mamy do czynienia z brakiem czynnika chłodniczego, niesprawnością sprężarki, uszkodzonym czujnikiem temperatury lub zatkanym parownikiem. Błędne działanie objawia się także nieprzyjemnym zapachem, wyczuwalną wilgocią lub brakiem charakterystycznego „chłodu” tuż po włączeniu AC. Innym źródłem problemu może być brudny lub zatkany filtr kabinowy, który ogranicza przepływ i „zatyka” wentylację – niekiedy już sama jego wymiana usuwa problem. W autach starszych, w których klimatyzacja nie była regularnie serwisowana, szczególnie często pojawiają się nieszczelności czynnika, uszkodzenia czujników lub wycieki z parownika. Czasem jednak parowanie jest efektem innego problemu: nadmiernej wilgoci wewnątrz pojazdu (mokre dywaniki, zalane wnętrze po myciu, płyn do chłodnicy w układzie wentylacji). Pewnym testem jest otwarcie szyb lub włączenie nawiewu na pełną moc bez AC – jeśli to tylko klimatyzacja była problemem, szyby powinny odparować po kilku minutach. Niesprawność klimatyzacji powinna być diagnozowana komputerowo i potwierdzona przez serwis.
