Czy zawór blow-off poprawia osiągi auta?

Zawór blow-off, znany również jako zawór upustowy powietrza, to popularny element modyfikacji układów doładowania w samochodach z turbosprężarką. Jego głównym zadaniem jest szybkie upuszczanie nadmiaru sprężonego powietrza z układu dolotowego w momencie zamknięcia przepustnicy – na przykład podczas zmiany biegów lub gwałtownego odpuszczenia gazu. Charakterystyczny dźwięk „psssst”, wydobywający się z zaworu blow-off, stał się ikoną kultury tuningowej i sportowej motoryzacji. Jednak czy montaż tego elementu rzeczywiście przekłada się na poprawę osiągów auta, czy jest jedynie efektownym gadżetem?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zrozumieć, jak działa układ doładowania i co dzieje się podczas nagłego zamknięcia przepustnicy. W momencie, gdy kierowca odpuszcza gaz, przepustnica zamyka się, a turbosprężarka wciąż pracuje z wysoką prędkością, sprężając powietrze. Powstaje wówczas zjawisko tzw. cofki – sprężone powietrze nie ma gdzie się podziać i uderza w łopatki sprężarki, powodując niekorzystne zjawisko zwane „compressor surge”. Może to prowadzić do spowolnienia wirnika, zwiększonego zużycia łożysk, drgań, a w skrajnych przypadkach do uszkodzenia turbosprężarki.

Zawór blow-off eliminuje ten problem, upuszczając nadmiar ciśnienia do atmosfery (w wersji atmosferycznej) lub do układu dolotowego przed turbiną (w wersji recyrkulacyjnej). Dzięki temu wirnik turbiny nie jest hamowany przez cofkę powietrza, może szybciej wrócić do wysokich obrotów po ponownym wciśnięciu gazu, a turbo lag zostaje zminimalizowany. W teorii przekłada się to na płynniejszą i szybszą reakcję silnika, zwłaszcza podczas dynamicznej jazdy i częstych zmian biegów.

W praktyce jednak, w seryjnych samochodach z fabrycznym układem doładowania, montaż zaworu blow-off nie daje wyraźnego wzrostu mocy maksymalnej czy momentu obrotowego. Układy te są już wyposażone w zawory recyrkulacyjne (DV – diverter valve), które spełniają podobną funkcję, choć robią to ciszej i mniej efektownie. Blow-off może natomiast poprawić trwałość turbosprężarki, zmniejszyć ryzyko uszkodzeń podczas sportowej jazdy oraz zapewnić bardziej „sportowe” wrażenia akustyczne.

W autach po tuningu, z większymi turbosprężarkami, wyższym ciśnieniem doładowania i częstymi zmianami biegów, blow-off staje się bardziej przydatny. Pozwala utrzymać wysoką prędkość obrotową wirnika, szybciej odzyskiwać ciśnienie doładowania i ograniczać turbo lag. W niektórych przypadkach może to przełożyć się na lepszą elastyczność silnika i szybszą reakcję na gaz, choć różnice są zwykle odczuwalne głównie podczas jazdy torowej lub w bardzo mocno zmodyfikowanych pojazdach.

Warto jednak pamiętać, że montaż blow-off w samochodach z przepływomierzem powietrza (MAF) może powodować problemy z pracą silnika. Upuszczenie powietrza do atmosfery zaburza odczyty przepływomierza, co prowadzi do krótkotrwałego wzbogacenia mieszanki, szarpania lub gaśnięcia silnika. W takich przypadkach lepszym rozwiązaniem jest zawór recyrkulacyjny, który kieruje powietrze z powrotem do układu dolotowego.

Podsumowując, zawór blow-off nie poprawia wyraźnie osiągów seryjnego auta, ale może ograniczyć turbo lag, chronić turbosprężarkę i zapewnić efektowny dźwięk podczas jazdy. W mocno zmodyfikowanych samochodach sportowych jego montaż jest uzasadniony i może pozytywnie wpłynąć na elastyczność silnika. W przypadku aut seryjnych montaż blow-off to głównie kwestia stylu i indywidualnych preferencji, a nie realnej poprawy osiągów.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: