Dan Gurney urodził się w Nowym Jorku, ale wychował się w Kalifornii, gdzie zafascynował się szybkością i mechaniką. Jego kariera to jedna z najbardziej wszechstronnych w historii motorsportu – wygrywał w Formule Jeden, IndyCar, NASCAR, Le Mans, a nawet stworzył własny zespół i własne auto. Był kierowcą, konstruktorem i wizjonerem w jednej osobie.
W tysiąc dziewięćset sześćdziesiątym siódmym roku Gurney wygrał słynny wyścig Le Mans wspólnie z A.J. Foytem, a na podium jako pierwszy w historii rozprysnął szampana – tworząc gest, który dziś jest standardem w świecie sportów motorowych. W tym samym roku wygrał również Grand Prix Belgii w bolidzie własnej konstrukcji – co do dziś pozostaje rzadkością i dowodem jego geniuszu.
Gurney był też pionierem pod względem bezpieczeństwa i aerodynamiki. To jemu przypisuje się stworzenie tzw. Gurney flap – drobnej lotki, która zmieniła podejście do docisku aerodynamicznego. Był jednym z nielicznych, którzy łączyli umiejętności techniczne z talentem wyścigowym, a jego elegancja i opanowanie sprawiały, że był uwielbiany przez fanów i szanowany przez rywali.
Dla Ameryki był legendą – nie tylko kierowcą, ale też konstruktorem, który wierzył, że amerykańska technologia może konkurować z europejską precyzją. Dan Gurney to nazwisko, które wciąż wybrzmiewa z dumą w każdym rozmówcy pamiętającym złote lata wyścigów.
