Czujnik NOx (tlenków azotu) to kluczowy element układów kontroli emisji, szczególnie w nowoczesnych autach z silnikiem Diesla wyposażonych w systemy SCR i AdBlue. Choć profesjonalna diagnostyka tego czujnika zawsze powinna być przeprowadzana komputerowo — poprzez analizę danych rzeczywistych z ECU — istnieją metody szybkiego, wstępnego sprawdzenia jego stanu technicznego bez sięgania po skaner OBD. Po pierwsze, należy dokonać wizualnej inspekcji czujnika oraz przewodów – obecność korozji, zabrudzeń (olej, sadza), uszkodzonej izolacji przewodów lub luźnych złączy to sygnał do natychmiastowej interwencji. Jeżeli czujnik NOx jest zdemontowany, można spróbować dokonać prostego testu multimetrem: pomiar rezystancji między wybranymi pinami powinien dawać wynik zgodny z dokumentacją serwisową (zwykle kilka do kilkudziesięciu Ω). Skrajnie wysokie lub zerowe wartości mogą wskazywać na uszkodzenie grzałki lub elementu pomiarowego. Istotnym testem jest obserwacja systemu AdBlue — jeśli po krótkiej jeździe w trasie nie dochodzi do uzupełnienia płynu lub na desce rozdzielczej pojawiają się komunikaty ostrzegawcze o układzie oczyszczania spalin, a auto wchodzi w tryb ograniczonej mocy, to bardzo możliwe, że winny jest czujnik NOx. W nowszych autach z systemami sygnalizacji emisji usterka ujawnia się też nierówną pracą silnika, pogorszeniem osiągów i częstym wypalaniem DPF. Ostatecznie — samodzielna diagnostyka pozwala wykryć problemy związane z instalacją, brakiem zasilania czy fizycznym uszkodzeniem sensora, ale szczegółową analizę parametrów zawsze powinno się zlecić w serwisie dysponującym odpowiednim komputerem i oprogramowaniem.