Zwiększone zużycie paliwa zimą to zjawisko, które dotyczy praktycznie wszystkich samochodów, jednak w układach hybrydowych jest szczególnie widoczne. Wynika to z kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim, przy niskich temperaturach akumulatory trakcyjne tracą część swojej wydajności. Spadek pojemności baterii powoduje, że hybryda częściej korzysta z jednostki spalinowej (ICE), aby utrzymać prawidłowy poziom naładowania akumulatora oraz zapewnić wymaganą moc. Zimą napęd elektryczny jest więc wykorzystywany rzadziej, co od razu przekłada się na wyższy udział zużycia paliwa. Kolejnym ważnym czynnikiem jest ogrzewanie kabiny pojazdu. W klasycznym silniku cieplnym funkcję ogrzewania realizuje się poprzez odprowadzenie nadmiaru ciepła z płynu chłodniczego silnika. Hybryda jednak pracuje w trybie elektrycznym bardzo wydajnie termicznie i nie generuje tyle ciepła, szczególnie podczas jazdy miejskiej, na krótkich odcinkach. W rezultacie system często uruchamia silnik spalinowy tylko po to, by zasilić nagrzewnicę i zapewnić komfort termiczny. Wpływ mają też dodatkowe odbiorniki energii, jak odmrażacze szyb, elektryczne podgrzewanie lusterek, wycieraczki czy ogrzewanie foteli. W efekcie akumulator szybciej się rozładowuje, więc komputer pojazdu częściej włącza jednostkę spalinową do ładowania baterii i napędzania osprzętu. Zimowe paliwo także cechuje się niższą wartością energetyczną w porównaniu do letniego, a wyższe opory toczenia (ze względu na śnieg, błoto pośniegowe, zimowe opony) oraz dłuższy czas rozgrzewania jednostki napędowej dodatkowo podnoszą zużycie paliwa. Sterowniki układów hybrydowych mają w oprogramowaniu specjalne mapy zimowe – preferują większą pracę silnika spalinowego, aby zagwarantować bezpieczeństwo (np. szybkie odmrażanie szyb, utrzymanie sprawności układu hamulcowego). Z powodu tych wszystkich czynników różnica zużycia paliwa bazowego zimą i latem w hybrydach sięga nawet 20-40%, szczególnie w trakcie jazdy miejskiej i na krótkich trasach. Ograniczenie strat można osiągnąć poprzez wcześniejsze rozgrzewanie akumulatora (jeśli producent przewidział taką funkcję), garażowanie auta, delikatną jazdę oraz używanie funkcji ogrzewania z rozsądkiem.
