Dlaczego nowy akumulator szybko się rozładowuje?

Szybkie rozładowywanie się nowego akumulatora to problem, który może mieć wiele przyczyn i nie zawsze wynika z wady samego akumulatora. Najczęstszą przyczyną jest tzw. upływ prądu spoczynkowego – czyli pobór energii przez urządzenia elektroniczne w samochodzie nawet wtedy, gdy pojazd jest wyłączony. Nowoczesne auta są wyposażone w liczne systemy, które pobierają prąd w trybie czuwania: alarm, centralny zamek, komputer pokładowy, systemy monitorowania ciśnienia w oponach czy ładowarki USB. Jeśli suma tych poborów przekracza 50-80 mA, akumulator może rozładować się nawet w kilka dni. Kolejną przyczyną może być niesprawny alternator, który nie doładowuje akumulatora podczas jazdy – objawia się to świecącą kontrolką ładowania lub spadkiem napięcia poniżej 13,5 V przy pracującym silniku. Częstym problemem są także uszkodzone przewody, zwarcia w instalacji, nieszczelne przekaźniki lub wadliwe moduły elektroniczne, które „kradną” prąd nawet po zgaszeniu auta. Nowy akumulator może szybko się rozładowywać również wtedy, gdy został źle dobrany do pojazdu – ma zbyt małą pojemność lub prąd rozruchowy nie odpowiada wymaganiom silnika. Warto też sprawdzić, czy akumulator nie został przeładowany podczas pierwszego ładowania lub czy nie doszło do uszkodzenia ogniw podczas transportu. Szybkie rozładowywanie się nowego akumulatora może być także skutkiem częstych, krótkich tras, podczas których alternator nie ma czasu na pełne doładowanie baterii. W przypadku pojawienia się problemu należy wykonać test upływu prądu, sprawdzić stan alternatora, przewodów i wszystkich odbiorników prądu. Dopiero po wykluczeniu tych przyczyn można reklamować akumulator jako wadliwy.