Syczenie po zgaszeniu silnika to zjawisko, które może mieć kilka przyczyn i nie zawsze oznacza awarię. Najczęściej jest to efekt wyrównywania ciśnienia w układzie chłodzenia – gorący płyn chłodniczy paruje i przechodzi przez korek zbiornika wyrównawczego, co objawia się syczeniem. Podobny dźwięk może pochodzić z układu dolotowego lub wydechowego, gdzie rozgrzane elementy stygną i zmieniają objętość, powodując odgłosy. W autach z turbosprężarką syczenie może być efektem upustu nadmiaru ciśnienia przez zawór blow-off. Czasem syczenie to efekt nieszczelności w przewodach podciśnienia, układzie klimatyzacji lub wycieku płynu na rozgrzane elementy silnika. Jeśli syczenie jest krótkotrwałe i nie towarzyszą mu inne objawy (dymienie, spadek płynów, kontrolki), nie ma powodów do niepokoju. Długotrwałe lub bardzo głośne syczenie warto jednak skonsultować z mechanikiem, by wykluczyć nieszczelności i poważniejsze usterki.
