Dodge Viper Competition Coupe to samochód, który przekształcił brutalną moc i charakter klasycznego Vipera w wyścigową precyzję, dając amerykańskiemu muscle carowi nową tożsamość jako prawdziwej maszyny torowej. Był to model stworzony z myślą o klientach i zespołach, które chciały wystartować w wyścigach GT bez konieczności przebudowy drogowego samochodu od zera. Viper CC był gotowy na tor zaraz po wyjeździe z fabryki – i to w najbardziej widowiskowy sposób.
Zadebiutował w 2003 roku jako następca legendarnego Vipera GTS-R. Dodge i SRT (Street and Racing Technology) opracowali Competition Coupe jako klasy GT-ready na bazie nowej generacji Vipera SRT-10, ale zbudowanego z myślą o ściganiu od początku. Samochód zachował ogólną sylwetkę cywilnej wersji, jednak każdy element został ulepszony pod kątem osiągów na torze: karbonowe nadwozie, wyścigowe zawieszenie, pełna klatka bezpieczeństwa, fotele kubełkowe, system gaśniczy, sekwencyjna skrzynia biegów i ogromne hamulce.
Pod długą maską pracował legendarny, wolnossący silnik V10 o pojemności 8.3 litra, generujący około 520 koni mechanicznych i ponad 700 Nm momentu obrotowego. Choć na papierze wydawał się mniej zaawansowany niż europejscy rywale z Ferrari, Porsche czy Aston Martina, w praktyce oferował surową, liniową siłę, która – w dobrych rękach – czyniła z niego niezwykle groźną broń na torze.
Viper Competition Coupe odnosił sukcesy w wielu krajowych i międzynarodowych seriach wyścigowych, takich jak FIA GT3, SCCA, Speed World Challenge czy Belcar, a także w licznych seriach klubowych. Co ciekawe, był też podstawą dla bardziej ekstremalnych wersji jak Viper GT3-R oraz GT1, które startowały m.in. w 24h Spa, Le Mans Series czy VdeV Endurance Series.
Choć Competition Coupe nie był konstrukcją fabryczną w pełnym tego słowa znaczeniu – nie startował jako oficjalny reprezentant Dodge’a – jego popularność wśród zespołów prywatnych i amatorskich była ogromna. Samochód był stosunkowo prosty w serwisowaniu, wytrzymały i… piekielnie szybki. W rękach doświadczonych kierowców potrafił bić bardziej zaawansowanych technologicznie rywali, szczególnie na torach, gdzie liczyła się moc i przyczepność w zakrętach o średniej prędkości.
Wygląd Competition Coupe idealnie oddawał jego charakter – dziki, muskularny i absolutnie bezkompromisowy. Długa maska, potężne wloty powietrza, masywne tylne skrzydło i szeroki stance sprawiały, że wyglądał jak gotowy do ataku nawet na postoju. W malowaniach z serii GT3 czy w barwach zespołów amerykańskich, zawsze wyróżniał się na tle bardziej finezyjnych konstrukcji z Europy.
Dziś Viper Competition Coupe to ceniony klasyk torowy, coraz chętniej widywany na historycznych zawodach GT i track day’ach. To maszyna, która reprezentowała amerykańskie podejście do motorsportu – proste, potężne, bez zbędnych kompromisów, ale jednocześnie zbudowane z myślą o prawdziwym ściganiu. W czasach, gdy samochody GT stawały się coraz bardziej zaawansowane, Viper CC przypominał, że czysta mechanika i silnik większy niż życie wciąż mogą siać postrach na torze.
To nie był samochód dla każdego – ale ci, którzy potrafili go okiełznać, mieli do dyspozycji jedno z najbardziej rasowych i charakterystycznych GT swoich czasów.