Ed Roth – szalony artysta, który wyprzedził swoje czasy

Ed Roth to postać, której nie da się zaszufladkować. Był artystą, konstruktorem, wizjonerem i buntownikiem, który przekształcił amerykańską kulturę samochodową w psychodeliczne widowisko. Urodził się w marcu tysiąc dziewięćset trzydziestego drugiego roku w stanie Kalifornia i dorastał w czasach, gdy hot rody dopiero rodziły się w przydomowych garażach. Zamiast jednak podążać klasyczną drogą budowniczego aut, Roth postanowił tworzyć pojazdy, które wyglądały jakby przybyły z innego świata.

Zamiast blachy używał włókna szklanego. Zamiast klasycznych sylwetek – deformował proporcje, przesadzał, rzeźbił. Jego najsłynniejsze projekty, takie jak „Outlaw”, „Mysterion” czy „Beatnik Bandit”, stały się ikonami epoki. Nie były to samochody użytkowe, ale pełnoprawne rzeźby – poruszające się dzieła sztuki, które łączyły styl lat pięćdziesiątych z dziką wyobraźnią człowieka, który nie uznawał granic.

Jednak Roth nie zasłynął tylko z budowy aut. Stworzył postać Rat Finka – groteskowego, brzydkiego gryzonia, będącego bezpośrednią odpowiedzią na cukierkowego Myszka Miki. Rat Fink stał się symbolem alternatywnej kultury custom, reprezentując sprzeciw wobec komercyjnego uładzenia. Tysiące młodych ludzi ozdabiały swoje koszulki, samochody i garaże grafikami Rotha, który z czasem rozwinął całe imperium artystyczne wokół swojego stylu.

Był też prekursorem kultury kustom kulture – mieszanki rockabilly, punku, sztuki niskiej i świata hot rodów. W jego warsztacie mieszkały rzeźby, malowidła i konstrukcje, których nie sposób porównać z niczym innym. Sam Roth był barwną postacią – jeździł w kombinezonie mechanika, palił cygara, a jego dłonie wiecznie były pokryte farbą, klejem i żywicą. Pracował do późna w nocy, słuchając głośnej muzyki i tworząc bez przerwy nowe szalone pomysły.

Z czasem jego styl został zapomniany, wyparty przez nowoczesne trendy, ale w latach dziewięćdziesiątych nastąpił renesans jego twórczości. Roth doczekał się wystaw muzealnych, książek i uznania jako artysty pełną gębą. Jego projekty wróciły do łask, a Rat Fink stał się kultową ikoną nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.

Zmarł w kwietniu dwa tysiące pierwszego roku, pozostawiając po sobie nie tylko niesamowite auta, ale przede wszystkim ducha absolutnej wolności twórczej. Ed Roth był jak jazz – nieprzewidywalny, pełen ekspresji i wolny. W świecie, który lubił symetrię i zasady, on zbudował świat pełen chaosu i piękna. I za to do dziś jest kochany.