W każdej kulturze motoryzacyjnej istnieją miejsca i wydarzenia, które wykraczają poza definicję zwykłego zlotu. Dla fanów grupy VAG takim właśnie miejscem jest Edition38 – legendarna impreza odbywająca się w Northampton, która przez lata stała się nie tylko ikoną brytyjskiej sceny tuningowej, ale też jednym z najważniejszych punktów w kalendarzu każdego fana Volkswagena, Audi, Seata czy Skody w całej Europie.
Edition38 to coś więcej niż zlot. To kulturowe zjawisko – wydarzenie, które zbudowało swoją pozycję nie na hałasie, show-offie i masowości, ale na stylu, selekcji i atmosferze. To tutaj narodziła się brytyjska interpretacja stylu OEM+, czyli subtelnych, fabrycznie wyglądających modyfikacji, które podnoszą estetykę auta bez naruszania jego tożsamości. Lakier, spasowanie, detale – wszystko musi być nienaganne. To tuning oparty nie na efekcie „wow”, ale na szacunku do oryginału i rzemieślniczej precyzji.
W przeciwieństwie do wielu eventów zamkniętych w halach, Edition38 to impreza plenerowa – z klasycznym kempingowym klimatem, muzyką, food truckami, strefą relaksu i ogromną przestrzenią wystawową. Atmosfera jest luźna, bez pośpiechu i z masą czasu na rozmowy, wspólne sesje zdjęciowe i przyglądanie się każdemu detalowi. Bo właśnie detale są tutaj najważniejsze.
Edition38 od lat przyciąga nie tylko najlepsze projekty z Wielkiej Brytanii, ale również z Niemiec, Holandii, Belgii, Skandynawii i coraz częściej – z Polski. To właśnie tu można zobaczyć legendarne Golfy drugiej generacji na rzadkich BBS-ach, Corrado z silnikiem VR6 Turbo i wnętrzem z Audi RS4, Seaty Ibiza z customowym wnętrzem OEM, czy Audi A3 z nadwoziem dopracowanym jakby właśnie zjechało z linii montażowej w Neckarsulm, tylko w wersji marzeń każdego fana VAG.
Edition38 nie zamyka się jednak wyłącznie na klasykę – coraz więcej miejsca zajmują również nowoczesne buildy na bazie Golfów VII, Audi RS6 czy nawet elektrycznych ID.3. Wszystkie łączy wspólny mianownik: świadomość stylu i jakość wykonania. Nie ma tu miejsca na przypadkowe projekty. Każde auto musi przejść selekcję i zasługiwać na miejsce na trawie, między innymi mistrzami gatunku.
Jednym z najważniejszych punktów programu jest Top 38 – zestawienie wybranych aut, które zdaniem organizatorów najlepiej reprezentują ducha imprezy. To niekoniecznie auta najdroższe czy najbardziej spektakularne – to te, które mają w sobie coś unikalnego. Pomysł, linię, balans między modyfikacją a szacunkiem do pierwotnego projektu.
Edition38 ma jeszcze jeden wyróżnik – autentyczność. Organizatorzy, uczestnicy, klimat – wszystko jest tu prawdziwe. Nie ma nachalnego marketingu, sponsorowanych stref i show-biznesowego zgiełku. Są za to ludzie, którzy przyjeżdżają z drugiego końca Europy, by przez trzy dni po prostu być razem, wśród samochodów, które kochają.
Dla wielu polskich tunerów obecność na Edition38 to nie tylko wyróżnienie, ale spełnienie marzeń. Coraz częściej auta z Polski pojawiają się na oficjalnych materiałach wydarzenia, zbierają wyróżnienia, trafiają na zagraniczne portale i inspirują kolejne pokolenia budowniczych projektów. To dowód, że polska scena tuningowa nie tylko dorównuje europejskiej czołówce – często ją wyprzedza.
Edition38 to esencja stylu i klasy. Zlot, który przez lata zachował swoją tożsamość, nie ulegając modzie ani presji rynku. Jeśli tuning ma duszę, to właśnie tam czuje się ją najmocniej – na trawie, wśród idealnie spasowanych nadkoli, chromowanych detali i ludzi, którzy wiedzą, że prawdziwy styl nie potrzebuje krzyku.