Żyjemy obecnie w świecie, gdzie producenci samochodów stoją w centrum uwagi ze względu na globalne wysiłki mające na celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla i zwalczanie zmian klimatycznych. Rządy na całym świecie wprowadzają zakazy sprzedaży i użytkowania samochodów z tradycyjnymi silnikami spalinowymi. Jakie wyzwania stawia to przed producentami i jakie kroki podejmuje Bentley, największy na świecie producent silników V12? Rozmawialiśmy z zespołem Bentley, aby poznać, jak marka ta, będąca liderem w produkcji 12-cylindrowych silników benzynowych, przygląda się przyszłości.
Bentley rozpoczął działania na rzecz ochrony środowiska w swoim rodzinnym Crewe, stając się pierwszą firmą, która otrzymała akredytację za ocenę, ograniczanie i łagodzenie globalnego wpływu tworzyw sztucznych na opakowania logistyczne, zabezpieczenia pojazdów i opakowania posprzedażne. To zostało niezależnie zweryfikowane. Już w 2019 roku fabryka w Crewe stała się pierwszą luksusową fabryką samochodów w Wielkiej Brytanii, która otrzymała certyfikat neutralności w zakresie emisji dwutlenku węgla, wydany przez Carbon Trust. Nagroda ta była wynikiem 20 lat innowacji, obejmujących recykling wody w procesie lakierowania, lokalne sadzenie drzew i instalację 10 000 paneli słonecznych na terenie zakładu, co pozwoliło na całkowite przejście na energię elektryczną z odnawialnych źródeł. Już w 2010 roku Bentley zobowiązał się zmniejszyć wpływ swojej produkcji na środowisko o 75% do roku 2025, a ten cel został osiągnięty i przekroczony.
Jednak działania na rzecz ochrony środowiska nie kończą się na tym. Do końca 2022 roku wszyscy dostawcy będą poddani audytowi zrównoważonego rozwoju, weryfikującym ich zaangażowanie w zrównoważony rozwój. W dłuższej perspektywie, do roku 2025, Bentley ma zamiar dalej redukować wpływ swojej fabryki na środowisko, skupiając się na zużyciu energii, emisji CO2, gospodarce wodnej, używaniu rozpuszczalników w procesie malowania i osiągnięciu neutralności w zakresie tworzyw sztucznych. To przekształci fabrykę w zakład przyjazny klimatowi do 2030 roku, który aktywnie przyczynia się do redukcji poziomu CO2 w atmosferze, jednocześnie inwestując w projekty związane z energią odnawialną i zalesianiem.
A co z samymi samochodami? Bentley dąży do tego, aby do roku 2030 stać się marką samochodów luksusowych całkowicie neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla. To ambitny cel, który opiera się na kompleksowym programie zrównoważonego rozwoju obejmującym całą firmę. Obejmuje to rozwijanie gamy samochodów zelektryfikowanych i dalszą redukcję wpływu operacyjnego na środowisko oraz współpracę z siecią dealerów.
Po wprowadzeniu na rynek w 2025 roku pierwszego w pełni elektrycznego modelu Bentleya, firma ta stanie się w 2026 roku marką oferującą wyłącznie modele hybrydowe i samochody elektryczne typu plug-in. Ostatecznym celem jest przejście na samochody elektryczne zasilane bateriami do roku 2030.
Bentley zapowiedział swoją zelektryfikowaną przyszłość wraz z prezentacją w pełni elektrycznego samochodu koncepcyjnego EXP 100 GT z okazji setnej rocznicy firmy. W tym modelu zastosowano również wiele zrównoważonych materiałów, takich jak drewno rzeczne nasycone miedzią, tradycyjnie produkowane dywany wełniane i ekologiczna tapicerka wykonana z produktów ubocznych produkcji wina. Bentley zobowiązał się również korzystać wyłącznie z materiałów pochodzących z zrównoważonych źródeł w swoich obecnych i przyszłych generacjach samochodów.
Bentley zmierza w kierunku elektryfikacji swojej oferty, a jego podejście do redefiniowania modelu biznesowego opiera się na przyspieszonym procesie elektryfikacji. Już teraz zapewnia, że do 2023 roku każda linia modelowa będzie dostępna w wersji hybrydowej, a pierwszy w pełni elektryczny model pojawi się na rynku w 2025 roku. W ten sposób Bentley odnosi sukcesy nie tylko w produkcji samochodów, ale również w ochronie środowiska i przyczynia się do walki ze zmianami klimatycznymi.
