Frank Stippler to kierowca, który nie zawsze trafia na pierwsze strony gazet, ale wśród znawców uchodzi za jednego z najbardziej wszechstronnych i utalentowanych zawodników współczesnego motorsportu. Specjalista od wyścigów GT, dominator Nordschleife i ambasador Audi w wyścigach długodystansowych – jego nazwisko stało się synonimem technicznej perfekcji, wyścigowego rzemiosła i niemieckiej konsekwencji.
Urodzony na przełomie lat siedemdziesiątych, Stippler długo pozostawał poza światłem reflektorów. Zamiast kariery w Formule Jeden, wybrał drogę zawodnika torów GT, gdzie liczyła się nie tylko szybkość, ale także zdolność do adaptacji, znajomość torów i umiejętność pracy z zespołem inżynierów. Swoją pozycję zbudował nie krzykiem, lecz wynikami. Już w początkach XXI wieku zyskał opinię kierowcy, który potrafi wyciągnąć z samochodu maksimum niezależnie od warunków.
To właśnie tor Nürburgring Nordschleife stał się jego drugim domem. Wygrywał tam wielokrotnie, zarówno w wyścigach czterech godzin, jak i dwudziestu czterech godzin, a jego wyczyny za kierownicą Audi R8 LMS przeszły do legendy. Dla wielu Stippler jest niemal „żywą telemetrią” – człowiekiem, który nie potrzebuje komputera, by zrozumieć, co dzieje się z autem na każdym zakręcie Zelenego Piekła.
Charakteryzuje go stoicki spokój i ogromna kultura techniczna. Jest typem kierowcy, który nie tylko jeździ, ale i testuje, rozwija, doradza. Inżynierowie Audi traktują go jako jeden z fundamentów sukcesów marki w wyścigach GT. Stippler przez lata brał udział w setkach testów, będąc kluczowym ogniwem w tworzeniu kolejnych generacji wyścigowych modeli niemieckiej marki.
Mimo upływu lat, wciąż pozostaje aktywnym kierowcą, regularnie ścigając się w najtrudniejszych wyścigach świata. Jego obecność w zespole jest gwarancją jakości – to on często odpowiada za ostateczne ustawienia samochodu, które potem pozwalają mniej doświadczonym kolegom osiągać sukcesy.
Frank Stippler to dowód na to, że motorsport to nie tylko show, ale również żmudna, analityczna praca. W jego osobie spotykają się doświadczenie, wyczucie i czysta pasja do jazdy. W świecie pełnym medialnych zgiełków, on pozostaje wierny torom i samochodom – z dala od fleszy, ale zawsze na czele wyników.
