Fred Makowiecki – mistrz toru, inżynier za kierownicą

Fred Makowiecki to kierowca, który od lat uchodzi za jednego z najbardziej technicznych zawodników w świecie wyścigów GT i endurance. Urodzony we Francji, ale z nazwiskiem wyraźnie wskazującym na polskie korzenie, Makowiecki zbudował swoją reputację nie tylko poprzez wyniki, ale przede wszystkim poprzez niezrównaną umiejętność pracy z zespołem, testowania i dopracowywania samochodów do perfekcji. Dla inżynierów był zawsze kimś więcej niż tylko kierowcą – był partnerem, analitykiem, człowiekiem, który potrafił przekształcać dane w realną przewagę na torze.

Jego kariera rozpoczęła się od startów w bolidach jednomiejscowych, ale podobnie jak wielu innych francuskich zawodników, Makowiecki szybko przeszedł do kategorii GT, gdzie odnalazł swoje prawdziwe powołanie. Współpracował z takimi markami jak Aston Martin, Nissan, McLaren, a od wielu lat jest nieodłączną częścią programu fabrycznego Porsche. Brał udział w najważniejszych wyścigach świata – od Le Mans, przez Spa, po Nürburgring i Daytona – zawsze prezentując najwyższy poziom profesjonalizmu.

Styl jazdy Makowieckiego to precyzyjna kalibracja każdej sekundy na torze. Rzadko się myli, nigdy nie szarżuje bez potrzeby, zawsze szuka równowagi między prędkością a trwałością sprzętu. Dzięki tym cechom często był wybierany do przeprowadzania testów rozwojowych nowych modeli GT, w tym kultowych generacji Porsche dziewięćset jedenastu w wersjach RSR i GT trzy. Zespół inżynierów ufał mu w stu procentach, co czyniło go jednym z najważniejszych ogniw programu wyścigowego marki ze Stuttgartu.

Choć nie jest najbardziej medialną postacią padoku, Fred Makowiecki cieszy się ogromnym szacunkiem wśród zawodników, szefów zespołów i mechaników. Dla wielu młodych kierowców stanowi wzór – nie tylko jako zawodnik, ale jako człowiek, który rozumie cały system działania motorsportu od podszewki. Jego obecność w zespole to zawsze gwarancja dobrze wykonanej roboty i stabilności, która w wyścigach trwających dwadzieścia cztery godziny ma znaczenie absolutnie fundamentalne.

Makowiecki to ucieleśnienie wyścigowego profesjonalizmu. Bez fanfar, bez zbędnego rozgłosu, ale z wynikami, które mówią same za siebie. W świecie, gdzie coraz więcej zawodników szuka atencji, Fred pozostaje skupiony na tym, co najważniejsze – pracy, współpracy i zwycięstwach wywalczonych mądrą, konsekwentną jazdą.