George Russell to kierowca, który od samego początku swojej obecności w Formule 1 imponował spokojem, pewnością siebie i dojrzałością godną zawodnika z wieloletnim doświadczeniem. Urodził się w 1998 roku w King’s Lynn, w Wielkiej Brytanii, i od najmłodszych lat wyznaczał sobie wysokie cele. W seriach juniorskich nie tylko odnosił sukcesy, ale też zyskiwał reputację człowieka perfekcyjnego – skupionego, zdyscyplinowanego, doskonale przygotowanego fizycznie i mentalnie. W 2018 roku został mistrzem Formuły 2, a rok później trafił do Williamsa – zespołu, który wówczas borykał się z problemami technicznymi i finansowymi.
Russell nie miał szans na podium, ale mimo to zwracał na siebie uwagę. Z bolidem będącym często najwolniejszym w stawce, potrafił kwalifikować się powyżej oczekiwań i wygrywać z bardziej doświadczonymi rywalami. Szybko zyskał przydomek „Mr. Saturday” – za regularne popisy w czasówkach. Jednak prawdziwy przełom przyszedł w 2020 roku, gdy zastąpił Lewisa Hamiltona w Mercedesie podczas Grand Prix Sakhiru. Od razu walczył o zwycięstwo, prowadził wyścig z dominacją, jakiej nikt się nie spodziewał – aż do dramatycznej serii błędów zespołu i przebitej opony, które odebrały mu pierwszy triumf.
W 2022 roku został pełnoetatowym kierowcą Mercedesa. Z początku wielu sądziło, że zostanie zmiażdżony przez siedmiokrotnego mistrza świata – ale stało się inaczej. Russell nie tylko trzymał poziom, ale w wielu wyścigach był skuteczniejszy. Pod koniec sezonu odniósł swoje pierwsze zwycięstwo – na torze Interlagos – pokazując, że dojrzał do roli lidera. Jego styl jazdy jest niezwykle czysty, oparty na perfekcyjnym rozumieniu toru i zachowania bolidu. Nie szarżuje – działa jak chirurg, dokładnie, metodycznie, skutecznie.
George Russell to przyszłość Formuły 1 – kierowca, który łączy pokorę z ambicją, medialną klasę z torową bezwzględnością. Nie musi się wychylać – jego jazda mówi wszystko. W świecie zdominowanym przez charyzmatyczne osobowości, on przypomina, że elegancja, opanowanie i precyzja to również droga do mistrzostwa.
