Hartmut Feyhl – inżynier, który przeszczepił DNA AMG do Ameryki

Hartmut Feyhl to postać mniej znana szerszej publiczności, ale niezwykle ceniona w świecie miłośników niemieckich samochodów sportowych, a w szczególności – miłośników marki AMG. To właśnie Feyhl, po latach pracy w Affalterbach, przeniósł ducha AMG do Stanów Zjednoczonych i stworzył RENNtech – firmę, która do dziś pozostaje jednym z najbardziej szanowanych tunerów Mercedesa na świecie.

Urodził się w Niemczech i już jako młody inżynier rozpoczął pracę w AMG, w czasach, gdy firma była jeszcze niezależnym tunerem specjalizującym się w sportowych wersjach luksusowych modeli Mercedesa. Feyhl szybko awansował i stał się jednym z kluczowych konstruktorów silników oraz układów napędowych. Pracował nad legendarnymi modelami, takimi jak Hammer – ekstremalne coupe bazujące na Mercedesie klasy E z wielkim silnikiem V8.

W latach osiemdziesiątych przeniósł się do Stanów Zjednoczonych i założył firmę RENNtech, której celem było oferowanie amerykańskim klientom europejskich osiągów. Nie był jednak zwykłym tunerem. Jego modyfikacje były kompleksowe – obejmowały silniki, zawieszenie, aerodynamikę i elektronikę. Każdy projekt był realizowany z niemiecką precyzją i amerykańską odwagą.

Feyhl był pionierem, jeśli chodzi o stosowanie technologii z motorsportu w samochodach drogowych. W czasach, gdy większość tunerów skupiała się na wyglądzie, on oferował komponenty, które faktycznie poprawiały osiągi i trwałość. Jego silniki były modyfikowane ręcznie, z dbałością o każdy szczegół. RENNtech zyskało reputację firmy, która nie tylko podnosi moc, ale robi to w sposób profesjonalny, przewidywalny i niezawodny.

Styl Feyhla opierał się na dążeniu do perfekcji. Nigdy nie przesadzał z tuningiem wizualnym – najważniejsze było wnętrze mechaniczne auta. Dla niego samochód był instrumentem, który trzeba stroić jak skrzypce, a nie upiększać niczym choinkę. Dzięki temu RENNtech zdobyło lojalnych klientów wśród wymagających kierowców i kolekcjonerów.

Do dziś Hartmut Feyhl kieruje swoją firmą i nadal rozwija nowe rozwiązania dla współczesnych Mercedesów, a także innych marek grupy Daimler. Jego wkład w popularyzację niemieckiej inżynierii w Ameryce jest nie do przecenienia. To on pokazał, że osiągi i jakość mogą iść w parze z prestiżem – i że tuning może być nie tylko widowiskowy, ale też odpowiedzialny.