Jacques Laffite był jedną z najbardziej barwnych postaci świata Formuły Jeden lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, łącząc talent z nieodłącznym uśmiechem i podejściem do życia, które zjednywało mu zarówno kolegów z toru, jak i miliony fanów. Pochodzący z Paryża kierowca potrafił sprawić, że surowy świat wyścigów nabierał ludzkiego wymiaru. Choć jego nazwisko nie widnieje na liście mistrzów świata, jego wpływ na historię królowej motorsportu jest niepodważalny.
Laffite swoją przygodę z motorsportem rozpoczął stosunkowo późno, ale z impetem. Po kilku latach w wyścigach samochodów turystycznych i bolidach niższych kategorii, trafił do Formuły Jeden w połowie lat siedemdziesiątych, początkowo jako kierowca zespołu Williams. Prawdziwa sława przyszła wraz z przejściem do francuskiego zespołu Ligier, z którym związał się na dobre i którego barwy reprezentował z dumą przez większość kariery. Jego pierwsze zwycięstwo odnotowano w drugiej połowie dekady, a potem przyszły kolejne – siedem triumfów, które uczyniły go jednym z najskuteczniejszych francuskich kierowców epoki.
Styl jazdy Laffite’a był płynny, elegancki, bezpieczny, ale jednocześnie pełen determinacji. Nigdy nie był brutalny, nie szukał konfliktów na torze, a mimo to potrafił w decydujących momentach sięgać po maksimum. Jego relacja z zespołem Ligier była wyjątkowa – nie tylko jako kierowca, lecz także jako ambasador francuskiej motoryzacji, symbol narodowej dumy i rywal w najlepszym stylu.
Laffite był także człowiekiem mediów. Jego charyzma, szczerość i poczucie humoru idealnie pasowały do telewizji, dlatego po zakończeniu kariery naturalnie stał się komentatorem i ekspertem. Jako jedna z twarzy francuskiej telewizji sportowej przez dekady zbliżał wyścigi do widzów, tłumacząc niuanse techniczne w sposób zrozumiały i przystępny.
Jego kariera zakończyła się dramatycznie, gdy na początku drugiej połowy lat osiemdziesiątych doznał poważnych obrażeń w Grand Prix Wielkiej Brytanii. Choć powrót na tor w Formule Jeden okazał się niemożliwy, Laffite zdołał wrócić do sportu jako mentor i medialna postać. Dla Francji był bohaterem, dla fanów – przyjacielem zza kamery, dla rywali – wzorem sportowej postawy. Dziedzictwo Jacquesa Laffite’a to nie tylko statystyki i sukcesy, ale przede wszystkim emocje, które potrafił budzić i radość, którą wnosił do świata wyścigów.
