Dobór odpowiedniego oleju do mocno wyeksploatowanego silnika to kluczowy element dbałości o jednostkę napędową, która ma za sobą setki tysięcy kilometrów. Wraz z wiekiem i przebiegiem silnika zwiększają się luzy między elementami, zużywają się uszczelki, a pierścienie tłokowe tracą szczelność, co prowadzi do wzrostu spalania oleju i ryzyka wycieków. Najważniejszym kryterium wyboru oleju do starego silnika jest jego lepkość – im większe zużycie, tym wyższa powinna być lepkość oleju, aby lepiej wypełniał powiększone szczeliny i ograniczał spalanie oleju. Dla silników z dużym przebiegiem polecane są oleje półsyntetyczne lub mineralne o lepkości 10W-40, 15W-40, a nawet 20W-50, które tworzą grubszą warstwę smarną i lepiej chronią przed zużyciem. Warto wybierać oleje z dodatkami uszlachetniającymi, takimi jak ZDDP (fosforan cynku), które poprawiają ochronę przed zużyciem i wspierają elastyczność uszczelek. Oleje typu „high mileage” zawierają specjalne pakiety dodatków, które pomagają uszczelniać silnik, ograniczają wycieki i redukują spalanie oleju. Jeśli nie masz pewności, na jakim oleju wcześniej pracował silnik, najlepiej wybrać olej mineralny lub półsyntetyczny, ponieważ przejście na w pełni syntetyczny środek może wypłukać nagromadzone osady i spowodować wycieki. W przypadku diesli z dużym przebiegiem zaleca się oleje 5W-40 lub 10W-40 z dodatkami czyszczącymi, natomiast do silników benzynowych odpowiednie będą syntetyki 5W-30 lub półsyntetyki 10W-40. Ważne jest, by olej spełniał normy producenta (API, ACEA) i był regularnie wymieniany – najlepiej co 10–15 tysięcy kilometrów. Unikaj olejów o bardzo niskiej lepkości, które mogą zwiększać spalanie oleju w wyeksploatowanych jednostkach. Podsumowując, najlepszy olej do mocno wyeksploatowanego silnika to taki, który zapewnia odpowiednią lepkość, zawiera dodatki uszczelniające i przeciwzużyciowe, a jego wymiana jest regularna i zgodna z zaleceniami producenta pojazdu.