Jak działa aktywne utrzymywanie pasa w autach premium

Aktywne utrzymywanie pasa ruchu w samochodach klasy premium realizowane jest obecnie za pomocą najbardziej zaawansowanej elektroniki pokładowej. Kluczową rolę pełni tu kamera wysokiej rozdzielczości, śledząca linie na jezdni nawet pod dużym kątem lub przy niewielkim ich zużyciu. System przetwarza jednocześnie dane z radaru, czujników ultradźwiękowych oraz GPS, by lepiej przewidzieć zamierzenia kierowcy i otoczenie drogi (np. łuki, zwężenia, miejsca robót). Po wykryciu zbliżania się do linii, komputer przelicza tor jazdy, uwzględnia styl prowadzenia (kąt skrętu, ruchy kierownicą), odczyty z czujnika martwego pola i dane o ruchu poprzecznym. Na tej podstawie aktywne utrzymywanie pasa (LKA, Lane Keep Assist) bardziej zdecydowanie, płynnie i delikatnie ingeruje w układ kierowniczy (elektroniczny wspomagacz, „drive by wire”). System potrafi, zależnie od ustawień, przez kilkanaście sekund samodzielnie prowadzić auto w środku pasa (tzw. hands-on assist), ale wymaga regularnego potwierdzania obecności rąk na kierownicy. Zaawansowane układy potrafią rozpoznawać też znaki poziome tymczasowe, żółte linie robót, a nawet zinterpretować „zmylenia” przy braku oznaczeń – wtedy działanie jest mniej agresywne. W autach premium LKA współdziała z innymi asystentami: np. system nie pozwoli opuścić pasa, jeśli w martwym polu wykryje inny pojazd lub podczas aktywnego tempomatu ACC. Układy premium są stale aktualizowane o nowe algorytmy i typy oznaczeń, bazują na danych z wielu sensorów i mają możliwość adaptacji do nawyków prowadzącego. Interwencje są na ogół płynne, liniowe – różnią się od tańszych układów, które tylko ostrzegają lub reagują już po przekroczeniu linii.