Nowoczesne reflektory, szczególnie te wyposażone w źródła światła ksenonowe lub LED-owe, są zintegrowane z systemem automatycznego poziomowania. Jego zadaniem jest utrzymanie stałego kąta świecenia świateł mijania niezależnie od obciążenia pojazdu, dzięki czemu reflektory nie oślepiają kierowców jadących z przeciwka. System ten wykorzystuje czujniki położenia zawieszenia oraz siłowniki wbudowane w reflektory, które regulują pozycję wiązki świetlnej. Aby zapewnić poprawne działanie układu, po każdym uruchomieniu zapłonu wykonywany jest test samopoziomowania, który może być zauważalny zarówno dla kierowcy, jak i osoby stojącej przed pojazdem.
Test samopoziomowania rozpoczyna się w momencie włączenia zapłonu lub uruchomienia silnika, w zależności od konstrukcji pojazdu. System otrzymuje sygnał inicjujący, po czym na podstawie danych z czujników umieszczonych przy zawieszeniu określa aktualne położenie nadwozia względem osi jezdnej. Następnie siłowniki w reflektorach wykonują pełny ruch roboczy – najpierw opuszczają wiązkę światła do najniższej możliwej pozycji, a potem unoszą ją do zaprogramowanego poziomu. Ruch ten trwa zazwyczaj od jednej do dwóch sekund i często jest widoczny jako delikatne „mrugnięcie” lub „przyklęknięcie” wiązki świetlnej na ścianie lub drodze przed samochodem.
Celem testu jest nie tylko kalibracja aktualnego położenia reflektorów, ale również sprawdzenie sprawności samych siłowników i komunikacji z czujnikami zawieszenia. Jeżeli którykolwiek z tych elementów nie działa prawidłowo – na przykład czujnik nie wysyła sygnału lub siłownik nie reaguje – system może zarejestrować błąd i przełączyć się w tryb awaryjny. W takim przypadku reflektory ustawiają się na najniższym dopuszczalnym poziomie, aby nie oślepiać innych kierowców, ale jednocześnie znacznie ograniczają zasięg oświetlenia, co wpływa na komfort jazdy nocą.
W bardziej zaawansowanych pojazdach test samopoziomowania jest zsynchronizowany z innymi funkcjami, takimi jak adaptacyjne oświetlenie AFS, skrętne reflektory czy segmentowe LED-y. W takich przypadkach test może obejmować także sprawdzenie działania elementów ruchomych reflektora, w tym ruchu soczewki lub matryc LED. W zależności od producenta, test może być cichy i niemal niezauważalny, lub przeciwnie – wydawać wyraźnie słyszalny dźwięk mechanicznej pracy elementów wewnątrz lampy.
Jeśli kierowca nie zauważa ruchu świateł przy włączeniu zapłonu, niekoniecznie oznacza to usterkę. Niektóre pojazdy wykonują test w tle, bez widocznego wychylenia wiązki światła. Jednak w większości aut wyposażonych w reflektory ksenonowe lub LED-owe test ten jest fizycznie zauważalny – światła najpierw „opadają”, a potem wracają do pozycji startowej. Brak takiego ruchu w połączeniu z ograniczonym zasięgiem świateł lub pojawieniem się komunikatu o awarii może świadczyć o usterce jednego z elementów systemu samopoziomowania.
Diagnostyka testu samopoziomowania polega na odczytaniu błędów z modułu świateł, sprawdzeniu wartości z czujników zawieszenia oraz przeprowadzeniu procedury testowej z poziomu komputera diagnostycznego. W razie potrzeby możliwa jest także ręczna kalibracja położenia reflektorów względem pozycji neutralnej zawieszenia, szczególnie po naprawach układu jezdnego lub wymianie elementów oświetlenia.
Podsumowując – test samopoziomowania reflektorów po włączeniu zapłonu to procedura automatyczna, która sprawdza i kalibruje pozycję wiązki świetlnej względem aktualnego stanu zawieszenia. Jego poprawne wykonanie jest kluczowe dla skutecznego i bezpiecznego działania reflektorów w każdych warunkach drogowych.