Jak odczytać kontrolki i błędy przed zakupem auta – poradnik kupującego auto używane

Zakup samochodu używanego bez sprawdzenia kontrolek i błędów zapisanych w komputerze pokładowym to jak gra w ruletkę. Choć auto może wydawać się sprawne podczas jazdy próbnej, to ukryte usterki elektroniczne i mechaniczne często ujawniają się dopiero po czasie. Tymczasem nowoczesne samochody gromadzą wiele informacji o swojej historii pracy i występujących nieprawidłowościach – wystarczy wiedzieć, jak je odczytać i zinterpretować. Dla każdego kupującego to jeden z najważniejszych etapów oceny pojazdu.

Pierwszym krokiem jest obserwacja kontrolek tuż po włączeniu zapłonu. Na desce rozdzielczej powinny zapalić się wszystkie standardowe lampki ostrzegawcze – od silnika, przez układ ABS, ESP, poduszki powietrzne, aż po systemy wspomagania kierowcy. Jeśli część z nich się nie pojawia, może to świadczyć o ich wcześniejszym fizycznym usunięciu lub celowym zablokowaniu działania. Szczególnie niepokojący jest brak kontrolki silnika, poduszek powietrznych czy systemów stabilizacji toru jazdy. Niektórzy nieuczciwi sprzedawcy usuwają żarówki lub modyfikują instalację, aby ukryć występujące błędy.

Po kilku sekundach od włączenia zapłonu wszystkie kontrolki – poza tymi od hamulca ręcznego, pasów czy niskiego poziomu paliwa – powinny zgasnąć. Jeśli którakolwiek z nich pozostaje zapalona po uruchomieniu silnika, oznacza to aktywny problem z danym systemem. Żółte kontrolki najczęściej informują o błędach niekrytycznych, które mogą wpływać na osiągi lub emisję spalin. Czerwone z kolei sygnalizują poważne usterki, wymagające natychmiastowej interwencji – jak awaria układu hamulcowego, ciśnienia oleju lub przegrzanie silnika.

Sama obserwacja deski rozdzielczej to jednak za mało. Profesjonalne sprawdzenie auta powinno obejmować diagnostykę komputerową. Za pomocą złącza diagnostycznego można podłączyć tester OBD i odczytać błędy zapisane w pamięci sterowników. Nawet jeśli kontrolki są zgaszone, komputer może przechowywać informacje o błędach występujących wcześniej – np. dotyczących turbosprężarki, wtrysków, filtra cząstek stałych, czujników wału, skrzyni biegów, napędu na cztery koła czy systemów bezpieczeństwa. Takie dane pozwalają ocenić, czy auto było eksploatowane prawidłowo, czy też problemy próbowano tuszować przed sprzedażą.

Warto zwrócić uwagę nie tylko na same kody błędów, ale także na liczbę ich wystąpień i datę ostatniego zarejestrowania. Jeśli usterka pojawiła się wielokrotnie i niedawno została usunięta bez trwałego rozwiązania problemu, prawdopodobnie powróci już po zakupie. Diagnostyka powinna objąć wszystkie sterowniki – nie tylko silnika, ale też automatycznej skrzyni biegów, systemów komfortu, klimatyzacji, ABS, ESP, napędu i modułów nadwozia. W wielu przypadkach błędy w takich układach nie wyświetlają się na desce rozdzielczej, ale mogą mieć wpływ na funkcjonowanie auta i bezpieczeństwo.

Odczyt błędów warto przeprowadzić samodzielnie lub z pomocą osoby zaufanej, korzystając z odpowiedniego oprogramowania i interfejsu – popularne aplikacje działające przez Bluetooth mogą pomóc w podstawowej diagnozie, ale tylko dedykowane narzędzia warsztatowe odczytają dane z bardziej zaawansowanych systemów. Należy też uważać na sprzedawców, którzy odmawiają wykonania diagnostyki – może to oznaczać, że mają coś do ukrycia.

Poza samym odczytem, ważna jest również interpretacja kodów błędów. Nie każdy błąd musi oznaczać kosztowną awarię – niektóre wynikają z przejściowych usterek, złego paliwa, rozładowanego akumulatora czy niedbale przeprowadzonego serwisu. Dlatego najlepiej zlecić analizę wyników osobie z doświadczeniem, która potrafi ocenić, czy problem jest błahy, czy może zwiastować poważniejsze naprawy.

Przed zakupem auta używanego zawsze należy sprawdzić, co pokazuje deska rozdzielcza po włączeniu zapłonu, czy wszystkie kontrolki się zapalają i gasną prawidłowo, oraz przeprowadzić dokładną diagnostykę komputerową. Ukryte błędy, manipulacje przy kontrolkach i niepokojące kody usterek to sygnały, które mogą uratować przed kosztowną pomyłką. Ignorowanie tych sygnałów często kończy się nieplanowanymi wydatkami tuż po zakupie.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: