Jak odróżnić awarię czujnika od błędu systemu

Diagnozowanie problemów z systemami bezpieczeństwa i asystentami jazdy opiera się na precyzyjnej analizie komunikatów pokładowych, kodów błędów oraz symptomów towarzyszących usterce. Kluczową różnicą pomiędzy awarią pojedynczego czujnika a ogólnym błędem systemu jest zakres i powtarzalność problemu. Awaria konkretnego czujnika (np. radaru przedniego, kamery, sensora parkowania) objawia się najczęściej komunikatem o niedostępności danego systemu („sensor blocked”, „front radar unavailable”, „camera failure”) i dotyczy wyłącznie powiązanej funkcji – pozostałe elementy układu działają bez zarzutu. Typowe objawy to brak działania tylko jednej opcji (np. wyłączenie AEB, przy zachowaniu aktywnego tempomatu) czy sporadyczne przerwy w pracy wywołane chwilowym zabrudzeniem. Gdy natomiast dochodzi do błędu systemowego, problem dotyczy jednocześnie kilku funkcji – na przykład przestają reagować zarówno asystent pasa ruchu, jak i rozpoznawanie znaków. Pojawia się szereg komunikatów lub pełny brak reakcji na przyciski sterujące asystentami, często wsparty przez kontrolki ostrzegawcze. Takie sytuacje mogą wynikać z przerwanych połączeń w magistrali CAN, ogólnego błędu oprogramowania lub problemów z zasilaniem modułu sterującego. Współczesne auta przechowują szczegóły dotyczące każdego błędu w pamięci diagnostycznej – profesjonalny warsztat odczytuje kody i jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy chodzi o pojedynczy sensor, czy poważniejszy problem systemowy. W codziennej eksploatacji, jeśli po ponownym uruchomieniu auta/oczyszczeniu kamery wszystko wraca do normy – zazwyczaj winny jest czujnik. Natomiast uporczywe błędy wielu funkcji wymagają głębszej diagnostyki i często ingerencji serwisu.