Montaż instalacji gazowej LPG w samochodzie nie wpływa bezpośrednio na konstrukcję czy zasadę działania przegubów homokinetycznych ani półosi napędowych. Jednak w praktyce okazuje się, że eksploatacja pojazdu zasilanego gazem może pośrednio wpłynąć na tempo zużycia tych elementów, a także sposób, w jaki manifestują się ich usterki. Warto więc przyjrzeć się, jak jazda na gazie może przełożyć się na zachowanie układu napędowego i co to oznacza dla trwałości przegubów.
Jednym z głównych czynników, które odróżniają jazdę na LPG od jazdy na benzynie, jest charakterystyka pracy silnika. Instalacja gazowa często powoduje minimalne przesunięcie krzywej momentu obrotowego – silnik może mieć nieco słabszy dół, przez co kierowca instynktownie częściej wchodzi na wyższe obroty, aby uzyskać żądaną dynamikę. W efekcie półosie i przeguby są bardziej obciążane przy przyspieszaniu, zwłaszcza jeśli auto porusza się głównie po mieście. Wielokrotne ruszanie spod świateł, dynamiczne starty i pokonywanie progów zwalniających pod obciążeniem to czynniki, które mają wpływ na żywotność przegubów, niezależnie od rodzaju paliwa, ale w przypadku LPG te zjawiska mogą być bardziej odczuwalne.
Innym aspektem jest masa pojazdu. Montaż zbiornika gazu, dodatkowych przewodów i komponentów instalacji zwiększa wagę auta, szczególnie w jego tylnej części. Jeżeli układ jezdny nie został odpowiednio dostosowany, np. przez wzmocnienie zawieszenia, może dojść do zmiany geometrii zawieszenia i delikatnego obciążenia półosi napędowych w nienaturalny sposób. Długotrwała jazda w takich warunkach może spowodować szybsze zużycie przegubów, zwłaszcza jeśli są one już wyeksploatowane i mają za sobą duży przebieg.
Sama praca silnika na LPG może być także nieco mniej elastyczna – niektórzy kierowcy zauważają szarpanie przy przełączaniu z benzyny na gaz lub odwrotnie, szczególnie w starszych instalacjach. Takie szarpnięcia w układzie napędowym wywołują impulsowe obciążenia przegubów, które w dłuższej perspektywie mogą powodować ich luzowanie się, hałasowanie lub wręcz mechaniczne uszkodzenie. Warto pamiętać, że przeguby nie są stworzone do przenoszenia gwałtownych zmian obciążenia – ich praca powinna być możliwie płynna i przewidywalna.
Nie bez znaczenia pozostaje także ogólna tendencja właścicieli aut z LPG do ograniczania kosztów serwisu. Często spotykanym podejściem jest szukanie oszczędności na częściach eksploatacyjnych, również tych związanych z układem napędowym. Używanie tanich przegubów niskiej jakości lub regenerowanych w niewłaściwy sposób, rezygnacja z wymiany smaru czy jazda z uszkodzoną manżetą – to wszystko może w krótkim czasie doprowadzić do awarii przegubu, niezależnie od rodzaju paliwa, lecz w pojazdach eksploatowanych intensywnie na gazie może nastąpić to szybciej.
Z drugiej strony warto zaznaczyć, że sama obecność instalacji LPG nie oznacza automatycznie przyspieszonego zużycia przegubów. Jeśli auto jest prawidłowo zestrojone, serwisowane na czas i eksploatowane w rozsądny sposób, układ napędowy powinien działać równie długo jak w pojeździe zasilanym wyłącznie benzyną. Kluczem jest regularna kontrola stanu manżet, smaru w przegubach, a także obserwacja ewentualnych odgłosów stukania, zgrzytania czy szarpania podczas jazdy.
Podsumowując – jazda na LPG nie wpływa bezpośrednio na przeguby, ale może pośrednio przyczynić się do ich szybszego zużycia poprzez zmianę stylu jazdy, większe obciążenie pojazdu, szarpanie przy przełączaniu paliwa oraz ewentualne zaniedbania serwisowe. Dlatego właściciele aut z instalacją gazową powinni zwracać szczególną uwagę na elementy napędu, regularnie je kontrolować i wymieniać na czas, nie oszczędzając na jakości części.
