Przygotowanie auta z instalacją LPG do dalekiej trasy wymaga nieco więcej uwagi niż w przypadku samochodu zasilanego wyłącznie benzyną. Kluczem do bezproblemowej podróży jest kontrola nie tylko ogólnego stanu technicznego pojazdu, ale też sprawdzenie newralgicznych elementów instalacji gazowej, która będzie intensywnie eksploatowana przez długi czas. Oto, na co warto zwrócić szczególną uwagę – wszystko w formie płynnej, bez punktów.
Zanim wyruszysz w trasę, upewnij się, że Twoje auto jest w pełni sprawne mechanicznie. Dotyczy to zwłaszcza świec zapłonowych, cewek, przewodów zapłonowych oraz układu chłodzenia. LPG spala się w wyższej temperaturze niż benzyna, dlatego każdy niedomagający element zapłonu może dać o sobie znać znacznie szybciej – nierówną pracą, szarpaniem lub spadkiem mocy, szczególnie przy dużym obciążeniu silnika. Nawet jeśli auto wydaje się działać poprawnie na co dzień, długa trasa z pełnym bagażem i pasażerami może ujawnić słabości ukryte w codziennej jeździe miejskiej.
Niezwykle istotne jest sprawdzenie poziomu oleju silnikowego i płynu chłodniczego. Przy długiej jeździe z użyciem gazu silnik będzie pracował na wyższej temperaturze spalania, dlatego układ chłodzenia musi być sprawny, a poziom płynu odpowiedni. Ubytki lub przegrzany reduktor to jedna z najczęstszych przyczyn awarii instalacji podczas trasy. Zadbaj również o jakość oleju – jeśli zbliża się termin wymiany, lepiej zrobić ją przed podróżą. W aucie na gazie olej szybciej traci swoje właściwości, więc nie warto go przeciągać.
Przed wyjazdem odwiedź serwis LPG, aby wykonać przegląd instalacji. To szczególnie ważne, jeśli nie był robiony od dłuższego czasu. W ramach kontroli powinno się sprawdzić szczelność układu, stan reduktora, ciśnienie robocze, wtryskiwacze, a także stan filtrów fazy ciekłej i lotnej. Ich zapchanie może objawić się spadkiem mocy, szarpaniem lub przełączaniem na benzynę w najmniej odpowiednim momencie. Jeśli od ostatniego serwisu minęło ponad dziesięć tysięcy kilometrów, warto filtry wymienić na nowe przed wyruszeniem w drogę.
Zwróć uwagę na stan zbiornika LPG i jego legalizację. Jeżeli termin ważności zbiornika dobiega końca, a kontrola techniczna planowana jest dopiero po powrocie, możesz mieć problem na stacjach diagnostycznych lub – w razie awarii – z ubezpieczycielem. Legalizacja powinna być aktualna, a tabliczka znamionowa czytelna.
Nie zapomnij również zatankować pełnych zbiorników – zarówno LPG, jak i benzyny. Nawet jeśli instalacja działa perfekcyjnie, warto mieć pełny bak benzyny na wypadek awarii gazu, przełączania się układu lub braku stacji z gazem na trasie. W nowoczesnych instalacjach LPG z bezpośrednim wtryskiem, pewna ilość benzyny i tak będzie używana – szczególnie przy pełnym obciążeniu i wysokich prędkościach. Pełny bak to dodatkowe bezpieczeństwo.
Podczas samej podróży warto co jakiś czas zerkać na kontrolki pracy instalacji. Jeśli zaobserwujesz jakiekolwiek nietypowe objawy – szarpanie, wahania mocy, nieoczekiwane przełączenie na benzynę – zatrzymaj się i sprawdź, czy w instalacji nie doszło do przegrzania reduktora, spadku ciśnienia lub innego niepokojącego objawu. Lepiej zatrzymać się i skontrolować układ, niż kontynuować jazdę do awarii.
Na koniec dobrze mieć przy sobie kontakt do warsztatu gazowego, który działa w regionie, do którego się wybierasz. W razie problemów lepiej wiedzieć, gdzie szukać pomocy, niż błądzić po obcym mieście. Jeśli to możliwe, zabierz ze sobą dokumentację instalacji – kartę gwarancyjną, instrukcję, dane o sterowniku – może się przydać w razie awarii.
Podsumowując: aby bezpiecznie przejechać daleką trasę autem na gaz, zadbaj o pełen serwis silnika i instalacji, zatankuj oba zbiorniki, upewnij się co do legalizacji zbiornika i miej świadomość, jak instalacja działa w warunkach dużego obciążenia. Przy odpowiednim przygotowaniu LPG to komfortowe, tanie i w pełni bezpieczne paliwo także na długie dystanse.